Artykuły ezoteryczne

DO BOJU!

Drodzy Państwo, na niebie robi się coraz bardziej gorąco i przybywa jeszcze więcej potężnego ognia! Mars czyli planeta wojny, agresji, przemocy oraz wściekłości dzisiejszej nocy tj. 25 maja 2022 roku zawita do Barana i spędzi w tym znaku tradycyjnie dwa miesiące! W nim będzie czuł się nad wyraz doskonale, gdyż jest to jego naturalny opiekun planetarny. Co też źle wróży, bo będzie chciał stosować przemoc, okrutnie niszczyć, bezwzględnie zabijać, wpadać w gniew i nasilać konflikty! To Baran rozpoczyna cały zodiak, gdyż jest pierwszym znakiem i dlatego też symbolizuje początek, pobudzenie, uaktywnienie i po prostu zryw. Znak ten rozpoczyna wiosnę i nie jest to żaden przypadek, gdyż to dzięki niej przyroda zaczyna na nowo żyć: wychodzą pierwsze i świeże liście, a zwierzęta budzą się z zimowego snu. Przez ostatnie dwa miesiące czuł się wyjątkowo okropnie w Rybach, gdyż lubi on działać wprost i bez owijania w przysłowiową bawełnę. A tu jakby ktoś go usypiał i nie był w stanie uwidocznić swej prawdziwej natury! Mars to planeta bezpośredniości, konfliktów, walki, odwagi oraz niesamowitej ekspresji i po prostu nie znosi, gdy jego prawdziwość jest tłumiona bądź blokowana! Za kilka godzin jednak to się zmieni, gdyż przejdzie do silnego, agresywnego i nieposkromionego Barana! To on go uaktywni i Mars od teraz będzie w swoim żywiole! Jak już pisałem, Baranem opiekuje się waleczny, odważny, bezpośredni, agresywny, a nawet niebezpieczny Mars. Czyli ludzie staną się od teraz bardziej konfliktowi, nerwowi, gwałtowni, niechcący współpracować przy czym będą kierować się chorobliwą zazdrością i ostrą rywalizacją – to spowoduje Mars w Baranie. To on też przyczyni się do jakiejś walki, stresu, brutalności i podłości. Ryby to znak bezinteresowności, słabości, oddania, współczucia, dyskrecji, litości i chowania w sobie uczuć, a Baran to ego, wybuchowość, niezależność, siła, nazywanie rzeczy po imieniu i bezpośredniość. Czy zauważamy już kolosalną różnicę i czy w takim razie może być spokojnie na świecie jeśli Mars jest po prostu planetą wojny i generalnie agresywnych zachowań?! To jakby wyjście z przysłowiowej szafy i uzewnętrznienie tego, co wcześniej było ukryte oraz wyciszone. Jowisz z dniem 11 maja 2022 roku też opuścił wodny znak Ryb i identycznie przeszedł do Barana. Spędzi w nim niemało czasu, bo niezmiennie przebywa w tym wojowniczym znaku aż do 28 października 2022 roku. Jowisz jako dominant tego roku będzie potęgował teraz symbolikę Marsa w Baranie, gdyż jakby znaleźli wspólny język. A on to przede wszystkim niezależność, samodzielność, wolność i nieusłuchanie. Z tego powodu ludzkość będzie chciała robić po swojemu i nie będzie chciała się podporządkować. Mars w Baranie doda teraz niebywałej łatwości w wyeksponowaniu tych cech, gdyż nie lubi on dusić niczego w sobie. Koniec z udawaniem, milczeniem i bawieniem się w ciuciubabkę! Wszyscy otworzą oczy tzn. wybudzimy się ze snu! Baran w astrologii oznacza zapędy dyktatorskie, niesamowitą chęć władzy i potrzebę kierowania swoim życiem w sposób całkowicie niezależny. Należy on do trygonu ognia i jest znakiem męskim. Właśnie dlatego kojarzony jest z niezłomnością, siłą, męstwem, szorstkością, działaniem, otwartością, zdecydowaniem, inicjatywą, pobudzeniem, zapałem, początkiem, szybkością i aktywnością. Wiąże się to z nowymi poglądami, przekonaniami, projektami i generalnie wszystkim tym, co jest świeże. Mars w Baranie, jak każdy układ planetarny, ma zawsze plusy i minusy! Z jednej strony staniemy się silniejsi, zuchwali, odważniejsi, przebojowi i chcący zmian, a z drugiej konfliktowi, aroganccy, wulgarniejsi, wybuchowi czy agresywni. Wychodzimy jakby z cienia lub z kąta, bo gdy Mars do tej pory odwiedzał skryte Ryby to działał dyskretnie, mgliście i niejasno. Mars w Baranie to po prostu okres silnych mężczyzn i śmiałych osób, które nie boją się jakichkolwiek przeciwności czy nie mają wewnętrznych słabości! Mars zawsze działa wprost, nie uznaje umiaru, kieruje się porywczością i ma nieposkromioną naturę.

Mars niestety jest planetą złoczynną czyli tzw. malefikiem i z tego powodu przynosi ludziom ogólnie nieszczęście. To on chce wojować, wchodzić w spory, stosować przemoc, a nawet zabijać. To autentycznie nie jest korzystna informacja dla świata, bo Jowisz rozszerzy teraz symbolikę Barana, a tym samym jakby wejdzie w przyjacielski układ z Marsem. Tak jak do tej pory dopingował zwodniczego i kłamliwego Neptuna, to teraz wesprze z całych sił okrutnego Marsa. I właśnie z tego powodu nastąpi zaognienie sytuacji na świecie i nasilenie działań wojennych. Baran to po prostu sam Mars czyli ogień, agresja, szał, przemoc, brutalność, szybkość, niecierpliwość i nieprzebieranie w środkach. Mars od wieków nazywany jest planetą wojny, gdyż chętnie zabija i morduje, a to że jest dawnym opiekunem Skorpiona to też żaden przypadek! Skorpion jest władcą ósmego domu w horoskopie, który porusza szeroko pojęty temat śmierci i przedstawia jej okoliczności. Baran powiązany jest z pierwszym, który kojarzony jest z hasłem „ja”. Właśnie z tego powodu określa między innymi egoizm, nieliczenie się z innymi i najzwyczajniej wojnę z otoczeniem. I to nie tylko tą dosłowną, ale też między samymi ludźmi w wymiarze społecznym. Spowodowane będzie to powszechnie panującą zazdrością, rywalizacją, wrogością, zawiścią, brakiem wyrozumiałości i nieumiejętnością postawienia się na czyimś miejscu. Niezmiennie twierdzę, że nie tylko Jowisz z Marsem poszerzą aktualne działania wojenne na terenie Ukrainy, ale jestem dosłownie przekonany, że pojawią się również te dodatkowe. Inne kraje z przyjemnością dołączą do istniejących konfliktów, a nawet wybuchną osobne gdzieś indziej na świecie. Muszą to zrobić bez dwóch zdań, bo Jowisz nigdy nie działa na mniejszą skalę i spotęguje wszystko to o czym informuje Mars w Baranie. Mars w Baranie to ogromna potrzeba pokazania swojej władzy, osiągnięcia szaleńczego triumfu i nieodparta chęć totalnego przewodzenia. Dlatego też powstaną liczne spory na poziomie politycznym czy takim zwykłym tj. międzyludzkim. Taka energia wywoła też zamieszki, dynamiczne zrywy, kłótnie w miejscach publicznych i groźne bójki na ulicach. Baran to stres, więc najbliższe miesiące nie mogą należeć do tych spokojnych. Mars w Baranie to okres, w którym ludzie działają nagle pod wpływem impulsu, silniejszego od nich zdenerwowania przy czym nie potrafią w ogóle kontrolować swoich emocji. Dlatego Mars z Jowiszem zapewnią niewyobrażalny rozlew krwi, agresję, złość, napady furii i niekontrolowane uczucie gniewu. To wszystko przyczyni się do nadużycia przemocy, brutalnej siły, która zabije lub skrzywdzi autentycznie dużą liczbę osób. Jowisz wszystko wyolbrzymia, a więc maksymalnie wyostrzy teraz cechy Marsa takie jak chamstwo, gwałtowność, gniew, brutalność, dominację, a nawet tyranię. Musimy też pamiętać, że Baran (jak i Mars) to silny i parzący ogień, który również zostanie powiększony przez Jowisza. W końcu Jowisz też należy do żywiołu ognia, więc lubi jak jest mu gorąco. Mars z Jowiszem przyczynią się do zwiększonej ilości wybuchów, bombardowań, eksplozji, ataków z bronią palną, podpaleń i wyjątkowo dużej liczby rozległych pożarów. Na koniec też ważna informacja: Mars, który bezpośrednio związany jest z Baranem symbolizuje służby mundurowe: wojsko i policję oraz po prostu wszelką broń, którą można zabić. To nie tylko ten okres, w którym państwa koncentrują się na samej wojnie i poważnych konfliktach zbrojnych, ale również na samym zbrojeniu się i zwiększaniu liczebności wojsk. Więcej ognia, więcej zabójstw, więcej przemocy, więcej wojen, więcej okrucieństwa, więcej konfliktów i więcej agresji! Mars z Jowiszem od teraz połączą swe siły i ten pierwszy w końcu będzie sobą! Już nie może się on doczekać, gdy tylko ruszy do boju!

Maciej Skrzątek

Zakaz kopiowania treści i jej rozpowszechniania.

Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie.