Artykuły ezoteryczne

NIE ŻARTUJ!

Dokładnie za dwa dni tj. 13 grudnia planeta Merkury opuszcza znak Strzelca i wchodzi w znak Koziorożca, a Mars żegna Skorpiona i przechodzi do Strzelca. I właśnie o tym będzie dzisiejszy mój artykuł, a obiecuję, że będzie on niezwykle ciekawy.

Po pierwsze, Merkury czyli planeta komunikacji i kontaktów szeroko pojętych przechodzi do bardzo poważnego znaku zodiaku jakim jest Koziorożec. Będzie w nim przebywać aż do 2 stycznia 2022 roku i zapewni nam wszystkim bardzo poważny ton. Planeta ta odpowiada za sposób komunikacji i wskazuje na to jak wyrażamy swoje myśli, poglądy i przekonania. Koziorożec natomiast to znak twardości, surowości, upartości i nieugiętości.

A więc za chwilę, bo od 13 grudnia 2021 aż do 2 stycznia 2022 roku zrobi się o wiele poważniej! Merkury, który nawet dobrze czuł się w poprzednim znaku tj. Strzelcu, przechodzi do jakże pragmatycznego i zdroworozsądkowego Koziorożca! Żarty się skończyły! Politycy mogą przekazywać nam informacje w sposób o wiele poważniejszy i bardziej surowy niż dotąd. Merkury w astrologii to rozmowy i spotkania, a Koziorożec to szorstkość i powaga, a więc możemy spodziewać się przysłowiowego zaciśnięcia pasa. Oczywiście, że dotyczy to jakichkolwiek obostrzeń bądź twardych reguł dotyczących pandemii i tych haseł nie biorę z sufitu, bo w dalszej części artykułu uzasadnię to astrologicznie. Zresztą te aktualne restrykcje już dawno przepowiedziałem, a co będzie dalej?!

W każdym razie, gdy Merkury przebywa w ziemskim znaku Koziorożca, to stajemy się chłodniejsi w kontaktach i relacjach międzyludzkich. Od nas natomiast wymaga się bardzo racjonalnego podejścia, rozkaz jest dany z góry. Myślimy jak Koziorożec, bo Merkury to umysł czyli w naszym umyśle jest głównie jedno słowo. Słowem tym jest „zasada”. Nie czas na kombinacje lub jakiekolwiek luzy i nie ma nawet co dyskutować! Politycy staną się o wiele bardziej wymagający, a my naprawdę możemy mieć mało do powiedzenia.

Koziorożec to nie tylko znak powagi, rozsądku, operatywności, ale przede wszystkim ograniczeń! Przecież jego opiekun planetarny – Saturn – to mistrz zniewolenia, rygoru i reżimu. A więc jeśli Merkury wchodzi na dniach w znak Koziorożca to znaczy, że kontakty ludzkie zostaną ograniczone? Czyżby jeszcze nowe obostrzenia lub niepodważalne zalecenia ze strony rządu?! Merkury to planeta młodzieńczości i witalności, więc może wyjątkowo kiepsko czuć się w tak bardzo podstarzałym i ograniczającym go Koziorożcu. Co w takim razie ze świętami lub restrykcjami, które mogą ukrócić kontakty międzyludzkie w miejscach publicznych?! Zobaczymy. W każdym razie Merkury to posłaniec wiadomości, a Koziorożec będzie je blokował, wstrzymywał, stopował i oziębiał. Koziorożec to chłód.

Kolejna sprawa to podróże i przemieszczanie się. Tu również możemy słyszeć o jakichś ograniczeniach, gdyż Merkury to ruch, a Koziorożec to blokada. Co może wywoływać w nas pewne zakłopotanie lub powszechny dyskomfort, gdyż na niebie dominuje Strzelec, a przecież to znak podróży i wolności! Tylko jest jedno „ale”: znak w którym przebywa Słońce określa naszą wolę czyli chęć, a to że chcemy czegoś nie oznacza tego, że to mamy.

Merkury to też planeta nauki, w szczególności tej niższej tzn. początkowej. Jeśli przebywa w Koziorożcu, to niestety można spodziewać się jakichś ograniczeń względem szkół. To właśnie teraz może zwiększyć się reżim w szkołach, a nawet może powrócić nauka zdalna. Bo w jakimś sensie musi nastąpić blokada na polu szkolnictwa, a dzieciom należy tylko współczuć.

Generalnie Merkury przebywający w znaku Koziorożca ustawia każdego i pokazuje gdzie nasze miejsce. Jeśli jesteś buntownikiem lub nie zamierzasz dostosować się do zaleceń i systemu, to będziesz mieć przechlapane! W tym okresie nie ma co dyskutować, a każdy sprzeciw jest natychmiast gaszony nawet przez tak poważne służby państwowe jak policja.

Koziorożec to oczywiście też pieniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze. A więc główni rządzący będą komunikować się z nami w sposób rzeczowy, ale będą często wspominać o finansach! Nowe świadczenia? Jakieś przekupstwo mające zwiększyć poparcie?! Jakieś obietnice materialne, a nawet bardzo poważne inwestycje w kraju?!

Przecież Merkury to nie tylko komunikacja i wiadomości, ale też spotkania. Więc politycy w przeciągu miesiąca będą spotykać się z jakimiś inwestorami lub może dochodzić do jakichś bardzo ważnych dalekosiężnych inwestycji. Merkury w Koziorożcu to państwowe inwestycje i budowanie czegoś trwałego na długie lata – one nigdy nie są znikome!

W tym miejscu muszę podkreślić, że opiekun Koziorożca to Saturn, a on przebywa w znaku Wodnika do 2023 roku. Wodnik to masy i najpotężniejsze grupy ludzi, więc to wszystko o czym piszę będzie rzutować na wszystkich Polaków bądź większość. Możemy spodziewać się jakichś inwestycji w transport i komunikację. Państwo będzie inwestować w samoloty, pociągi, autobusy i tramwaje. To teraz mogą być przeznaczane duże sumy pieniędzy na wszelkie pojazdy ułatwiające nam podróż. Zwiększonej budowy dróg lub udoskonalania choćby kolejowych torów nie można tu absolutnie pominąć!

Tu również w grę wchodzi internet i najnowsza technologia; Polska jeszcze bardziej stanie się nowoczesna, a będzie to wpływ zagranicy. Może dojść do jakichś nowych lub nasilenia starych konfliktów z Unią, bo Merkury to kontakty, Wodnik to zgrupowania, Saturn coś silniejszego i potężniejszego, a znów Koziorożec to blokady i finanse. I tak z jednej strony może dojść faktycznie do nieporozumień, a z drugiej będą jakieś rozmowy na temat pieniędzy; a nawet ich otrzymania. Może dotyczyć to jawnych sytuacji lub tych tajnych – nie wszystko musimy wiedzieć jako obywatele…

Merkury w Koziorożcu to dosłownie: „słuchaj się mnie i nie dyskutuj!” Więc czy dotrze nowy wariant koronawirusa do Polski? Będą jeszcze większe liczby zakażeń? No przecież ma być poważniej, więc nie liczmy na ulgę bądź luzy! I tu muszę Was zasmucić. Otóż każdy astrolog o tym wie, że Merkury to krewni, a Koziorożec to ograniczenia. Więc co ze świętami Bożego Narodzenia?! Spodziewajmy się ograniczeń i jakiejś presji w związku z restrykcjami… Merkury w Koziorożcu to chłodne relacje, wyobcowanie, ograniczanie kontaktów i spotkań!

Jak już informowałem, za dwa dni Mars również zmienia znak, w którym przebywa. Opuszcza znak Skorpiona i przechodzi do bardziej zdecydowanego Strzelca! Gdy Mars jest w skrytym znaku jakim jest Skorpion, działa zakulisowo czyli akcja odbywa się poza naszym zasięgiem wzroku. Natomiast gdy towarzyszy mu Strzelec, akcja staje się bezpośrednia i odważniejsza. Działa wprost!

W końcu Strzelec to ogień, a to on symbolizuje działanie, inicjowanie, rozpoczynanie i wdrażanie. Gdyby tak zobrazować ten układ, to można śmiało przedstawić w ten sposób: wyobraźmy sobie jakąś szaloną imprezę i wielkie pudełko w którym ktoś jest schowany. To ten Skorpion! A teraz wyobraźmy sobie jak ten ktoś wyskakuje z tego prezentu i krzyczy na cały głos: „niespodzianka!”. To właśnie Strzelec!

A więc co zostanie nam pokazane i ujawnione? Z czym będziemy mieć do czynienia? Co nam zostanie dane?! Oj tu można mieć teraz pole do popisu! Przecież Jowisz tzn. opiekun Strzelca przebywa też w Wodniku (jak jego wróg Saturn). Pisałem już o tym układzie wiele razy i odsyłam do poprzednich moich artykułów! Ale tylko wspomnę, że zostaną nam wręczone dary w postaci wszelkich nowości technologicznych i naukowych. Strzelec to kierunek i cel, a Wodnik to nauka i nowoczesność.

To właśnie teraz może to wszystko wyskoczyć z tego „pudełka”. Wodnik to również kosmos, wszelkie podróże i zagranica; tu podobny w symbolice jest trochę do Strzelca. Mars określa nie tylko akcję i działanie, ale też to, co nas kręci lub dosłownie podnieca. A więc my wszyscy możemy być „podjarani” tymi nowościami o których wspominam. Mało tego!

Sami naukowcy bądź politycy będą bardziej interesować się podróżami kosmicznymi i generalnie tymi dalekimi. To nie tylko dotyczy Polski!!! Dlaczego? Bo Mars w Strzelcu związany jest ze wszelkimi globalnymi posunięciami i wydarzeniami! Czyli świat idzie do nas, a my go chcemy! A nawet jak za bardzo nie mamy takiej potrzeby, to i tak będziemy musieli go zaakceptować. Narzucenie wynika z Saturna, a z Jowisza nasilenie.

Mars w Strzelcu będzie przybywał aż do 24 stycznia 2022 roku i to właśnie w tym czasie spodziewajmy się bardzo silnych wpływów międzynarodowych. Wszelkie wyjazdy zagraniczne naszych polityków lub niesamowicie istotne spotkania światowych rządów właśnie teraz będą mieć miejsce. Mars w Strzelcu to nie tylko wpływy zewnętrzne, ale przede wszystkim to nasze potrzeby. Nasi politycy mogą mieć duże ciśnienie, by nawiązywać jakieś współprace z innymi państwami lub będą jeszcze bardziej podatni na ingerencję płynącą z innych krajów. Mars w Strzelcu to działanie na polu międzynarodowym (wszelkie układy, kontrakty, spotkania lub jakieś powiązania) i teraz będzie się ono odbywać już w sposób bardziej jawny niż ostatnio.
Musimy pamiętać, że Jowisz w astrologii symbolizuje też prawo, a Wodnik określa zmiany i rewolucje. Mars to działanie, pokusa i to, co nas zachęca. Strzelec przecież często określany jest jako znak prawości. Natomiast jego działanie można nazwać dopięciem czegoś. A więc do 24 stycznia 2022 roku możemy spodziewać się ważnych zmian na polu prawa i przepisów, sądownictwa i ustaw. To jednak musi dotyczyć nas wszystkich, jak to bywa z prawem, bo Wodnik to my wszyscy. Może mieć to silny związek z zagranicą lub jej wpływami, bo Strzelec to oczywiście, że zagranica. Przepisy mogą przychodzić z innych krajów, a nasz rząd jeszcze bardziej odczuje jakiś wzmożony nacisk z ich strony.

Mars w Strzelcu to bardzo silny ogień i niesamowita odwaga! Mars wychodzi z delikatnej wody, bo Skorpion to żywioł wody. Wchodzi w znak Strzelca, a przecież to męski i ognisty znak zodiaku! Tym właśnie sposobem rząd będzie odważniejszy, konkretniejszy, śmielszy, bardziej ożywiony i możemy spodziewać się od niego większego zdecydowania! To właśnie teraz będą stawiane nam wszelkie obietnice, a my w związku z tym możemy mieć wielkie nadzieje. Mars w Strzelcu, według astrologów na świecie, to działania przedwyborcze i niebywała dbałość o poparcie. Ale chciałbym podkreślić, że 1 grudnia 2021 Neptun przyjął ruch prosty, a do 2026 roku przebywa w znaku Ryb.

To niestety czas mydlenia oczu, manipulacji, krętactw i przysłowiowego ściemniania. To właśnie teraz rząd będzie nam coś obiecywał i mówił, że zapewni nam lepsze życie. Że później będzie fajniej; będzie mówił to ze „szczerym” uśmiechem na twarzy! Mars w Strzelcu to wielkie plany na przyszłość i karmienie smacznym optymizmem, którego mamy doświadczyć później.

Tylko czy powinniśmy w to wierzyć jeśli Neptun w Rybach zachęca polityków do perfekcyjnych kłamstw, a my jesteśmy podatni na poddawanie się iluzjom?! Najbliższy czas można śmiało przedstawić w ten sposób: teraz weźmy się w garść, bądźmy cierpliwi i konsekwentni, a nawet zrezygnujmy z uciech, bo później czeka nas lepszy świat i będzie tylko lepiej! Dosłownie takie słowa możemy słyszeć z ust rządzących, bo to jest właśnie Merkury w Koziorożcu i Mars w Strzelcu.

I na koniec ważna rzecz: Strzelec to też wiara, religia i duchowość. Pisałem już wcześniej o tym! To teraz działania społeczno-polityczne będą mieć jeszcze większy wymiar religijny. Powtarzam swe słowa, które głoszę od dawna: my, jako ludzkość, jesteśmy przyzwyczajani do jakiegoś nowego oblicza religijnego i jestem dosłownie przekonany, że ten najbliższy okres można potraktować jako oswajanie mas. Jak byśmy byli uczniami i byśmy zdobywali wyższą wiedzę, która jeszcze bardziej nas przybliża do Nowego Świata i Ery Wodnika. Tylko pamiętajmy, że Mars w Strzelcu to bardzo ostra broń, która może nas nieźle zranić i niezwykle ogniste płomienie, które mogą dotkliwie poparzyć. I najważniejsze: płomienie przed którymi naprawdę ostrzegam mogą pochodzić nawet z piekieł, bo w niebie ich przecież nie ma. I nigdy ich tam nie było.

Maciej Skrzątek

Zakaz kopiowania treści i jej powielania.

Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie.