Artykuły ezoteryczne

O CZYM ON PISZE?

Z uwagi na to, że wciąż przybywają tu nowi czytelnicy, którzy zapoznają się z moimi świeżymi publikacjami, chciałbym coś wyjaśnić. Ci stali pewnie to wiedzą, choć też niekoniecznie, więc zapraszam wszystkich do przeczytania dzisiejszego artykułu. Otóż musisz być świadomy, że treści dotyczące moich interpretacji nieba odnoszą się do konkretnych tranzytów planet. A co to jest tranzyt? Każda (bez wyjątku) planeta przebywa w takim, a nie innym znaku zodiaku i powoduje tym samym wydarzenia czy zachowania tożsame z symboliką tego układu planetarnego. W astrologii wyróżniamy dziesięć głównych planet choć sam termin „planeta” jest tu rzeczywiście umowny. Bo przecież według astronomii przykładowo Księżyc lub Pluton planetami nie są. W astrologii mamy dziesięć głównych planet od Słońca do Plutona i dwanaście znaków zodiaku od Barana do Ryb. Dodatkowo wyróżniamy te planety, które stacjonują w znaku zodiaku wiele lat jak na przykład Saturn, Neptun czy Uran i te, które występują stosunkowo krótko jak chociażby Słońce, Merkury czy Wenus. A Księżyc to już w ogóle chwilę, bo zaledwie kilka dni. I w zależności od tego jaka planeta gości w jakim znaku zodiaku, to takie zsyła na świat główne wydarzenia. Mało tego, wywołuje w nas zgodne z nią pewne zachowania, oczekiwania, dążenia, marzenia itd. I proszę też mylnie nie myśleć w ten sposób, że jeśli zamieszczam artykuł o Saturnie w Wodniku, to piszę o Tobie, bo jesteś Wodnikiem. Albo jak wyjaśniam znaczenie Jowisza w Rybach, to nie pisz w komentarzu na facebooku „fajnie, bo jestem Rybką”. Dlaczego? Bo każdy układ planetarny czyli przebywanie konkretnej planety w odpowiednim znaku zodiaku rzutuje tak naprawdę na nas wszystkich. Wpływa na cały świat narzucając pewien trend, kierunek czy drogę. I główne wydarzenia na świecie czy charakterystyczne zachowania społeczno-polityczne są na to największym dowodem. Czyli jeśli przykładowo Jowisz obecnie przebywa w znaku Ryb, a jest on dominantem tego roku i jednocześnie najszczęśliwszą planetą, to znaczy, że wszystkie Ryby od końca 2021 roku mają największe szczęście w życiu?! Cóż za absurd! Chodzi tu po prostu o to, że Jowisz jako potęga i wyolbrzymianie jakby nad wyraz eksponuje symbolikę Ryb i oddaje ją światu. A to między innymi nienormalność, oszustwa, manipulacje, litość, ofiarność, duchowość, mistyfikacje, hipnoza, pranie mózgów, wizyjność, przekręty, drugie dno, działania religijne itd. Przeczytałem z końcem tamtego roku u pewnej ładnej astrolog, że ten rok będzie fenomenalny dla znaków wodnych czyli Raków, Skorpionów i Ryb, bo właśnie sugerowała się aktualnym położeniem Jowisza. To niech to jeszcze raz powie mojemu bliskiemu przyjacielowi spod znaku Slorpiona, który od kilku miesięcy cierpi na załamanie psychiczne i prawdziwie poważną depresję. A więc musimy sobie uświadomić to, że każdy układ planet omawiany przeze mnie wpływa na świat zapewniając nam takie sytuacje, zdarzenia, zachowania czy wolę. I to jest w tym najistotniejsze! Pamiętaj: nie czuj się jakoś szczególnie tj. wyjątkowo, gdy piszę o planecie, która obecnie znajduje się w Twoim znaku. Nieraz spotykam się z jakimiś komentarzami pod postami w social mediach „dziękuję, jestem Wagą!” lub „czekam na swój znak, a jestem Panną!” To nie o to w tym chodzi, uwierz mi! Bo mimo, że ona w nim przebywa, to nie jest to jakiś indywidualny horoskop dla Ciebie. Aby to zrobić, muszę spojrzeć na Twoje życie nieco osobno tzn. zależy w którym domu horoskopu urodzeniowego jest ta planeta czyli co takiego ona zmienia lub na jaką dziedzinę rzutuje. Czyli mimo ogólnego i powszechnie panującego tła, zachowujemy się też jakby inaczej. Przecież nie każdy mąż pije, nie wszyscy chorujemy bądź tracimy pracę, odnosimy zawrotne sukcesy w karierze lub zarabiamy ogromne pieniądze. Jeśli oczekujesz takiej prywatnej konsultacji i indywidualnego rozpatrzenia Twego życia, zapraszam!

Kolejną sprawą jest to, że ludzkość ma generalnie bardzo ubogą wiedzę z zakresu astrologii. Ostatnio nawet publikowałem na facebooku moją astrologiczną analizę w związku z obecną sytuacją na niebie. I napisałem w niej, że Byk jest żywiołem ziemskim i ma żeńską płeć. Skomentował ją jakiś pan prosząc mnie o to czy mogę napisać coś o mężczyznach Bykach, gdyż zasugerował się tą żeńskością. I też nie mam do nikogo żadnych pretensji, gdyż doskonale zdaję sobie z tego sprawę, że jest to całkowicie celowy zabieg systemu. Ty masz nie rozumieć astrologii i masz być kompletnie pozbawiony wiedzy z jej zakresu. To samo tyczy się numerologii czy innych tajemnych dziedzin, które można naprawdę łatwo przełożyć na nasze życie codzienne. Ty masz nic o nich nie wiedzieć i masz ich nie rozumieć! Ba! Ty masz nawet myśleć, że są to jakieś głupoty i wymysły. Masz twierdzić, że to ty masz jakąś władzę nad swoim życiem na które nic silniejszego nie wpływa. Masz być zdania, że wszystko dzieje się przypadkiem i nie ma w tym żadnej ingerencji innego człowieka lub kosmosu. System robi z ludzi idiotów i wariatów, bo zostało to wszystko wpojone szarej i jakże łatwowiernej jednostce. Dając komuś do zrozumienia, że coś jest oszustwem jednocześnie tego kogoś perfekcyjnie oszukując? Cóż za świetna manipulacja! Media i politycy dziękujemy! Dlaczego choćby w szkołach nie uczą astrologii i numerologii? Bo gdybyś je bardzo dobrze znał, to byś wiedział co jest prawdą i nie można byłoby Cię wtedy zwodzić, okłamywać i robić z Ciebie imbecyla. Ba! Byś przykładowo wiedział, że jesteśmy w konkretnym okresie astrologicznym czyt. odpowiedni układ planet wpływa na świat i daje właśnie taką tendencję. Weźmy za przykład choćby Neptuna, który aż do 2026 roku przebywa w Rybach. To on rozsiewa historyczne oszustwa i jest groźnym nośnikiem chorób umysłowych! To on potęguje straszne nałogi u ludzi, tworzy inny wymiar rzeczywistości i nienormalne zachowania, zatruwa żywność i wodę, rozprzestrzenia mistyfikacje, knuje, kłamie w żywe oczy i wspiera tych, którzy aktorsko grają! Myślisz, że jest inaczej? Ale masz tego nie wiedzieć i być tego nieświadomy!!! Masz być ślepy oraz wierzyć jedynie tym, którym powinieneś czyli masz być ich niewolnikiem i sługą. Albo przypatrzmy się innej konotacji astrologicznej! Saturn w Wodniku! Występuje on do wiosny 2023 roku i narzuca ludzkości złowrogą technologię. Wodnik to elektronika i najwyższa technologia, a Saturn to okropne kajdany z których nie potrafimy się uwolnić. To właśnie ten układ mówi o dominacji chociażby robotyki i sztucznej inteligencji. Proponuję wszystkim zainteresować się tematem Chin, to będziecie wiedzieć o czym mowa. I nie tylko nimi… Wystarczy znać poprawnie język angielski i poczytać trochę zagranicznych mediów. W tym miejscu należy podkreślić, że Saturn to powolna praca, ale za to jakże konsekwentna realizacja. Naukowcy już zapewne pracują nad chipami, robotami i tą groźną technologią, która będzie dla nas niewyobrażalnym zniewoleniem!!! I to przyszłość naszego świata, która jest ściśle powiązana z nowoczesną (rewolucyjną) Erą Wodnika… Przed tym ostrzega nieliczący się z nami zimny Saturn, ale ty masz nic nie wiedzieć i wierzyć tylko w to o czym powie Ci przystojny dziennikarz z fajnej telewizji!!! Co istotne, odpowiedni układ planet nie tylko tworzy zgodny z nim rytm czy charakterystyczny tryb wydarzeń, ale jak już pisałem wcześniej również nasze zachowania, oczekiwania, a nawet niemałe żądania. I właśnie w ten sposób umiejętnie steruje się zaślepionym światem dając mu to czego sam pragnie! A tak naprawdę co wywołał w nim taki, a nie inny układ planetarny. Ale skąd naukowcy czy światowe rządy wiedzą co dawać i zapewniać ludzkości w odpowiednim okresie astrologicznym?! Inaczej: skąd znają przyszłe silne potrzeby ludzi lub skąd wiedzą w jak dokładny sposób będą oni zachowywać się w konkretnych latach?! A to jednak na tyle niezwykle ciekawy wątek, który z pewnością zainteresuje Was wszystkich, że i jego rozwinę w najbliższych moich astrologicznych publikacjach.

Maciej Skrzątek

Zakaz kopiowania treści i jej rozpowszechniania.

Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie.