Dokładnie we wtorek 14 czerwca 2022 roku o godz. 13:52 dojdzie na niebie do pełni Księżyca i tym razem odbędzie się ona w znaku Strzelca. Musimy jednak pamiętać, że sama pełnia Księżyca wpływa drażniąco do trzech dni od pojawienia się na niebie, ale jej moment jest pewnym „kadrem”. To on zapowiada to, co będzie dziać się w niedalekiej przyszłości, gdyż wspomniany ten „kadr” jest swoistym obrazem namalowanym przez kosmos. Co tak ważne astronomiczne zjawisko wywoła na świecie i jakie główne potrzeby w nas zrodzi? Jakich konkretnie wydarzeń możemy spodziewać się w Polsce i jakie dominujące emocje pojawią się w społeczeństwie? Zacznijmy. Strzelec jest dziewiątym znakiem zodiaku, należy do trygonu ognia i nosi energię męską. To kluczowe informacje, gdyż właśnie ta pełnia przyczyni się do jakiejś otwartości, bezpośredniości i działania wprost. Nie bez powodu Strzelec nazywany jest najszczerszym znakiem zodiaku, gdyż wyznaje on tylko prawdę nazywając rzeczy po imieniu. Natomiast ta jego nieudawana szczerość może być jego największą zaletą lub nieakceptowalną wadą. Nie każdy przecież lubi słyszeć prawdę, którą Strzelec potrafi z łatwością wypowiedzieć bez żadnego skrępowania! Nieprzypadkowo też trzyma on w swych dłoniach łuk ze strzałą, który symbolizuje obrany cel, świeży kierunek i nową drogę. Ogień określa tu zapał, aktywność, odwagę i śmiałość, a znów energia męska rzutuje na samodzielność, przejęcie inicjatywy, niezależność i dominację. To naprawdę dobry czas na to, żeby najzwyczajniej wyruszyć; dosłownie i w przenośni. Wspomniane wyruszenie może być faktycznie nowym rozdziałem poprzez dokonywanie śmiałych przedsięwzięć. Strzelec w astrologii wskazuje po prostu na drogę, a więc to ona jest tu bardzo istotnym zagadnieniem. Niektórzy udadzą się w tą prawdziwą podróż, znów inni mogą zmienić swój zawód lub miejsce zamieszkania, a jeszcze inni nagle stwierdzą, że nie ma lepszego czasu na przeprowadzenie diametralnych zmian w swoim życiu! W każdym razie nadchodząca pełnia zapewni nam jakiś ruch, pójście przed siebie i nieodpartą chęć zakończenia dotychczasowego etapu. Strzelec jest autentyczną podróżą i najczęściej określa te dalekie tzn. zagraniczne. A ten jego wątek jest rzeczywiście wielokierunkowy i będzie wpływał na glob w niezwykle złożony sposób. To może być bardzo silny wpływ innych państw typu nawiązanie bliższych relacji Polski ze Stanami Zjednoczonymi lub zaostrzenie działań wojennych na świecie. Bo to szeroko rozumiana zagranica będzie odgrywać tu jakże istotną rolę w umysłach roztargnionych i poddenerwowanych Polaków. To też nie muszą być i wyłącznie złe rzeczy, gdyż Strzelcem opiekuje się król planet tj. Jowisz. A to on dodaje jakiegoś radosnego i optymistycznego akcentu, który może być traktowany jako odzyskanie sił, wiara we własne możliwości lub nabranie wiatru w przysłowiowe żagle. Natomiast należy pamiętać, że planetarny opiekun Strzelca czyli właśnie Jowisz gości niezmiennie w bojowym znaku Barana. I to ten układ nasila czynności zbrojne na świecie, poszerza działania wojenne oraz budzi w nas łatwość wyrażenia myśli i uczuć. On też prowokuje ludzi do tego, żeby być odważnym, silnym, nieposkromionym, nieusłuchanym, walecznym, prawdziwym i głodnym nowości. Tacy też się staniemy na codzień i będzie to nasz chleb powszedni, gdyż w momencie pełni, Jowisz będzie przebywać w szóstym domu horoskopu. W tym sektorze, oprócz króla planet, znalazł się też złudny i zwodniczy Neptun przebywający w mglistym znaku Ryb. To jakże cenna informacja z nieba odnosząca się do tematu zdrowia i ogólnej kondycji człowieka. Jowisz zgodnie ze swą charakterystyką wyolbrzymi tematy jakichś chorób typu małpia ospa, a Neptun będzie płynnie poruszał się tak naprawdę na dwóch płaszczyznach. Z jednej strony będzie tworzył jakieś mistyfikacje, oszustwa i manipulacje, a z drugiej prawdziwie rozsieje to przed czym ostrzega jego astrologiczna symbolika. Ona to niebezpieczne nałogi, w szczególności alkohol, narkotyki i przeróżne psychoaktywne substancje zaburzające racjonalność, logikę oraz świadomość. Ale nie tylko, bo Neptun to wszelkie trucizny, środki farmaceutyczne i groźna chemia. Będąc w szóstym domu informuje o jakichś zatruciach pokarmowych, problemach emocjonalnych, zaburzeniach psychicznych i skłonnościach do uzależnień. Panna odpowiada za układ trawienny i dietę, a Neptun bezwzględnie zatruwa żywność i wodę. Uważajmy więc na to, co spożywamy, bo stosowanie konserwantów przez producentów żywności teraz drastycznie wzrośnie! Co warte uwagi, w chwili samej pełni Księżyca, na niebie wschodzi partnerski i sojuszniczy znak Wagi. Włada ona siódmym domem w horoskopie, w którym znajduje się Mars w znaku Barana. To jakże warta uwagi wiadomość, gdyż to relacje międzyludzkie, układy, porozumienia i jakiekolwiek związki będą dla ludzi najcenniejsze. Ma to jak zawsze plusy i minusy, gdyż Mars jest wolą, fascynacją, chęcią, podnieceniem i aktywnością, ale jednocześnie rywalizacją, okrucieństwem, walką, agresją i nienawiścią. Siódmy dom nie tylko jest tym od relacji, ale również ukazuje jawnych wrogów czy przeciwników nieukrywających swej wzburzonej wrogości. To zapowiedź zbyt odważnej czy bezprecedensowej postawy Polski, która może jeszcze chętniej trzymać nierozerwalny sojusz z USA lub z Ukrainą i przykładowo jeszcze bardziej nienawidzić swego wroga tzn. Rosji. To równocześnie będzie rzutować na postawę nas – zwykłych ludzi, bo z jednej strony będziemy dążyć do związków i układów, a z drugiej możemy walczyć ze sobą i śmielej wchodzić w jakieś otwarte konflikty.

W tym miejscu powinienem wspomnieć, że opiekun Wagi tj. miłosna Wenus gości w ósmym sektorze przebywając jeszcze w zmysłowym Byku. To jakże zrozumiałe, że namiętne związki i seksualne przygody będą dla nas jakąś szczególną potrzebą. Na pewno zostaniemy przez kosmos pobudzeni, jakby uaktywnieni i będziemy chętniej komunikować się ze światem. Temat żywiołowej komunikacji nie bierze się znikąd, a tak naprawdę wynika z dwóch ważnych rzeczy. Merkury wreszcie przechodzi do swoich ruchliwych Bliźniąt i to w ich naturalnym domu znajduje się bohater pełni czyli Księżyc. Merkury dosłownie ułatwi nam komunikację ze światem, wzbudzi ekscytującą ciekawość, wielce rozrusza nas, a nawet spowoduje chęć zdobywania jakichkolwiek informacji, wiadomości, kontaktów i wiedzy. Podobnie Księżyc goszcząc w trzecim domu zwróci naszą uwagę na drugiego człowieka i przyczyni się do jakichś ważniejszych dla nas integracji. Merkury odpowiadający za kontakt z innymi odwiedza ósmy dom, a więc to relacje erotyczne, sprośne żarty lub komunikowanie się z innymi w sposób seksualny mogą być zbyt częstym zjawiskiem. Musimy też być świadomi, że w trakcie pełni, Wenus utworzy koniunkcję z Uranem, a to ten aspekt zapewni nam nagłą rozkosz, niespotykaną ekstazę, niespodziewane znajomości i chęć eksperymentowania w łóżku. Ale wróćmy do Księżyca! To układy międzynarodowe odegrają tu wyjątkowe znaczenie w formie podpisanych dokumentów, umów czy traktatów. To Księżyc wywoła tak silne potrzeby kontaktów zagranicznych i skłoni do natężonej komunikacji z innymi państwami. Może to się objawić też tym, że choćby nasz prezydent uda się w przełomową delegację lub rządzący mogą spodziewać się jakiejś rewolucyjnej wizyty innej narodowości polityków. Księżyc stacjonujący w trzecim domu okupionym przez Strzelca również informuje o czymś jeszcze. Wiadomości zagraniczne, technologie płynące ze świata, rozwój internetu i mediów społecznościowych oraz wszystko to, co ma charakter międzynarodowy. Nasze myśli i uczucia będą skoncentrowane na tym, co świeże, nieznane, ale jednocześnie jakże bystre i wzniosłe. To wielka zagranica wiedzie tu prym, a Polska całkowicie jej się odda ufając w szczere relacje, uczciwe zamiary i nawet prawdziwe przyjaźnie. Z tymi rzekomo prawdziwymi byłbym nieco ostrożny, ale przynajmniej na dzień dzisiejszy nasi rządzący mogą rzeczywiście tak myśleć. Przecież cwany Merkury odwiedza swe przebiegłe Bliźnięta w domu strategii, knucia i ukrytego planu. I na koniec też ważny temat jakim jest szeroko pojęta religia. Jowisz i Strzelec to religia sama w sobie, a chciałbym zauważyć, że Jowisz od 11 maja odwiedza pierwszy znak zodiaku czyli Barana. On nadaje nowe tchnienie, narzuca nieznany rytm i rozpoczyna jakiś cykl, bo przecież jest samym startem zodiaku. To niezaprzeczalny zwiastun jakiegoś nowego wymiaru religijnego, który ma też związek z wielką koniunkcją Jowisza z Neptunem. Jej wpływ nadal jest odczuwalny i nie byłoby to tak istotne gdyby nie fakt, że poprzednim razem doszło do takiej koniunkcji około 170 lat temu! Jak to należy poprawnie rozumieć? Otóż jestem zdania, że na świecie dochodzi obecnie do powstawania nowych wyznań i wierzeń, a dodatkowo my wszyscy jakbyśmy byli mentalnie formowani względem nowego oblicza religijnego. Ma to też związek z potężną Erą Wodnika, która zapowiada nadejście nawet jednej, wspólnej religii wprowadzonej na skalę globalną. Ale spokojnie drodzy Państwo, bo dopiero w tym wszystkim raczkujemy i uczymy się jej. Smakujemy i poznajemy, gdyż trzeci dom to młodość i jakby oswajanie się z otaczającym nas pięknym światem. Chłoniemy zachłannie treści przekazywane nam przez media, które nieodwracalnie zmieniają nasze myślenie i odbiór rzeczywistości. Jesteśmy jakby modelowani od wewnątrz i nieświadomie otwieramy się na wyższy poziom duchowości. Przy czym jesteśmy tego wszystkiego ciekawi, interesuje nas to i dlatego też ulegamy temu procesowi, przekształceniu czy progresowi ludzkości. Trzeci dom to postęp, rozkwit, rozwój i tak jak każdy nastolatek uczy się życia, my też jesteśmy teraz pilnymi uczniami! Tak właśnie można uczciwie zinterpretować aktualne układy planetarne występujące na niebie, które determinują glob do takich, a nie innych istniejących wydarzeń. Niezmiennie i uparcie twierdzę, że główne oraz głośne komunikaty przekazywane społeczeństwu mają za zadanie oddalić nas od Kościoła Katolickiego i tym samym skłonić nas ku czemuś nowemu. Księżyc goszcząc w Strzelcu i przebywając w trzecim domu po prostu informuje o publicznym poruszaniu tematów religijnych w dwojaki sposób: prosty i ten głębszy. I tak jak chociażby możemy słyszeć o bluźnierstwach i niewybaczalnych grzechach Kościoła Katolickiego, to równocześnie możemy mieć kłopot z wychwyceniem tych treści powiązanych z innym obliczem religijnym. Przykładowo głoszone amerykańskie wyzwolenie, przyjazna i sprawiedliwa równość czy jakaś seksualna frywolność wcale nie musi być czystą miłością naszego Boga. Filozofia ta jednak może być nierozumiana przez szarego, niewymagającego i naiwnego człowieka, który myśli w sposób prosty, prymitywny lub nieskomplikowany. Pełnia Księżyca w Strzelcu ma zdecydowanie wyższy wymiar niż nam się wydaje i gdy dochodzi do niej w trzecim domu, to nasze umysły jakby utożsamiały się z tym nieznanym poziomem religijnym. Ale jeśli odbywa się ona w panującym Sezonie Bliźniąt, a ten znak kojarzony jest z rozedrganiem, niewgłębianiem się, sprytem czy nawet prostą formą, to faktycznie może nie powinniśmy wiedzieć zbyt wiele? Powinniśmy za to obowiązkowo cieszyć się jak dzieci, korzystać z uroków życia, postrzegać świat wprost, płynąć z nurtem rzeki i myśleć nad wyraz optymistycznie – przepraszam za tą moją dzisiejszą złośliwość.

Maciej Skrzątek

Zakaz kopiowania treści i jej rozpowszechniania.