Artykuły ezoteryczne

Sezon raka a układ planet

Dzisiejszą publikację muszę zacząć od tego, że 21 czerwca Słońce przechodzi do wodnego znaku Raka, a tym samym rozpoczyna się astronomiczne lato. Należy obowiązkowo pamiętać, że sezon sezonowi nierówny i to właśnie układ planet w momencie rozpoczęcia się go jest tu faktycznie kluczowy. Przecież to byłaby jakaś herezja gdyby przykładowo uznać, że wszyscy co roku o tej porze stajemy się rodzinni, głodni miłości i budujemy domy. Wspomniane pozycje tudzież umiejscowienia planet zapewnią nam konkretne wydarzenia, uaktywnią charakterystyczne dla nich sytuacje i bezapelacyjnie przyczynią się do naszych głównych zachowań. W którym sektorze znajduje się dominant sezonu tj. Księżyc, a tym samym jakie dziedziny on uruchomi? Jaki żywioł go dominuje, bo przecież jakiś znak zodiaku mu towarzyszy? Co z innymi ciałami niebieskimi, zależnościami między nimi, wschodzącym na niebie znakiem lub tym położonym najwyżej?! No i najważniejsza rzecz: jest to rzetelnie sporządzony horoskop dla Polski, a więc dotyczy on wszystkich osób przebywających na terenie naszego kraju. Zacznijmy. Otóż opiekun planetarny Raka czyli uczuciowy Księżyc znajduje się w siódmym sektorze. To jasna informacja, że to związki, relacje, układy i sojusze stają się dla Polaków najcenniejsze. Sezon Raka będzie rodził w nas potrzebę kochania i opiekowania się innymi, a znów Księżyc stacjonujący w domu partnerstwa popchnie nas w szeroko pojętą sferę miłości. I tu sprawa się nieco komplikuje, gdyż w momencie rozpoczęcia się omawianego sezonu, Srebrny Glob odwiedził ognisty znak Barana. To zapowiedź nadchodzących konfliktów, sporów, wybuchów złości i problemów ze zrozumieniem drugiej strony. Czyli mimo, że będziemy chcieli faktycznie kochać i rzeczywiście postawimy na sferę uczuć, to jednak możemy być zbyt dominujący, niezależni, nieustępliwi i wybuchowi. Księżyc w Baranie w siódmym domu będzie powodował w nas ogromną potrzebę rywalizacji, może przyczynić się do naszej zazdrości i nieumiejętności kontrolowania własnych emocji. W tym sektorze znajduje się również Neptun, który gości w marzycielskich, chaotycznych i naiwnych Rybach. A to ten układ spowoduje to, że będziemy niewyobrażalnie łatwowierni, zbyt idealizujący partnerów i możemy nawet zostać bezwzględnie oszukani. Przecież Neptun lubi czarować, zwodzić i kłamać, a z drugiej strony tworzy jakąś dziką potrzebę przebywania w sferze złudzeń, fikcji i iluzji. Będziemy chętnie ulegać czyjemuś czarowi, wierzyć w wypowiadane słowa i nie do końca będziemy dostrzegać prawdę. To miłość, nawet ta nierealna i nieistniejąca, stanie się dla nas jakimś niemożliwym do osiągnięcia marzeniem. Ryby dodadzą tu oczywistą nutę romantyzmu i możemy tęsknić za kolacjami przy świecach, spacerach przy morzu oraz głębokich pocałunkach w świetle gwiazd. Księżyc w Baranie i Neptun w Rybach ostrzegają nas przed nagłymi decyzjami lub nieprzemyślanym zaufaniem, które autentycznie mogą się skończyć dla nas fatalnie. A więc to relacje międzyludzkie, związki i znajomości odegrają bardzo kluczową rolę, gdyż to potwierdza również dominant tego roku tj. Jowisz. Król planet usadowił się w siódmym sektorze, więc maksymalnie zwróci naszą uwagę na drugiego człowieka wobec którego nie pozostaniemy obojętni. Z tego powodu możemy potrzebować innych do miłości, seksu, spółki czy wartościowych według nas więzów. Ale uwaga, gdyż równocześnie może wywołać jakieś nieporozumienia, nagłe zwroty akcji i bardzo nerwowe zachowania, gdyż przecież aktualnie odwiedza on znak Barana. Tak naprawdę możemy błądzić czyt. gubić się w rzeczywistości (o czym mówi Neptun) i sami możemy nie wiedzieć dokładnie czego chcemy. Czy poświęcić się dla wielkiej miłości, której teraz potrzebujemy jak powietrza czy może bardziej realizować się na polu własnej osoby?! Ja czy ty? Pytanie to zadaję wcale nieprzypadkowo, gdyż Jowisz, jak i Księżyc, znajdują się w opozycyjnym znaku do siódmego domu tj. w Baranie. Na pewno to sprawy płomiennego seksu będą dla nas jakimś priorytetem, bo właśnie o tym głosi zwierzęcy Mars w ósmym sektorze. Będziemy chcieli natychmiast się wyżyć, hormony mogą nieustannie szaleć i będziemy spragnieni najwyższej adrenaliny! O tym też opowiada Pluton odwiedzający piąty dom czyli ten od flirtów, romansów i miłostek. Wskazuje na chęć kuszenia, uwodzenia i grzeszenia oraz zachęca nas do gwałtownych, radykalnych, przebiegłych i bezlitosnych posunięć. Uważajmy więc na to, żeby przypadkiem nie pakować się w jakieś niebezpieczne i pełne agresji sytuacje, gdyż Mars odpowiednio rozjuszy nas, rozpali wewnętrzny ogień i będzie skłaniał nas ku temu, co jest złe, zakazane i nieprawe. Staniemy się za to odważni, bezpośredni, niezłomni i zbyt wybuchowo reagujący na otaczający nas świat. Będziemy chcieli przewodzić, władać i kontrolować w rozległym temacie rozrywki, co widoczne jest przez umiejscowienie mrocznego i głębokiego Plutona! Ale wróćmy jeszcze do Marsa i ósmego domu. Przestępczość niestety wzrośnie, a to może objawić się poprzez większą ilość kradzieży, napaści, ataków, gwałtów, bójek, przemocy czy innych nieprawych (zabronionych społecznie) czynów. Mars w Baranie w naturalnym domu Skorpiona również może prowokować nas do niewierności, wyuzdanego seksu czy intensywnego myślenia o zaspokojeniu swoich potrzeb cielesnych. To za zamkniętymi drzwiami, wśród czterech ścian lub pod osłoną nocy możemy zachowywać się jak najdziksze zwierzęta czy spuszczone psy z łańcucha! O tym też szepcze nam namiętny Skorpion w trzecim domu, który wyprodukuje w nas myśli odnoszące się do seksu, złych uczynków i nieczystych uciech, ale będzie namawiał nas do robienia tego po cichu w sposób przebiegły i wykalkulowany. Temat ukrytych oraz tajemniczych doznań porusza dodatkowo mglisty i kochający sekrety Neptun. To on będzie wypuszczał swą mleczną mgłę na nasze relacje, ale bądźmy ostrożni, bo jednocześnie możemy w nich się okrutnie pogubić!



Planeta związków i relacji czyli Wenus gości w dziewiątym domu podobnie jak żwawy Merkury i nowoczesny Uran. A więc wiele osób może szukać miłości poza granicami naszego kraju (przykładowo na wczasach) lub kontaktować się z potencjalnymi partnerami na odległość. Możemy też intensywnie myśleć o dalekich podróżach i to one mogą zapewniać nam szczególną przyjemność. Nie ma to żadnego związku z nadchodzącymi wakacjami, a raczej z umiejscowieniem Merkurego, Wenus i Urana w domu zagranicy. Wyjazdy te w większości będą spontaniczne, nieplanowane, a Polacy chętniej będą korzystać z opcji „last minute”. Uran stacjonujący w dziewiątym domu określa też nasz bunt wobec Boga i nieodpartą chęć funkcjonowania w sposób niestandardowy czy niezależny. Dotyczy to poglądów i przekonań religijnych wobec których możemy sprzeciwiać się i zachowywać się w pełni egoistycznie myśląc jedynie o tym, żeby to przede wszystkim nam było wygodnie. Naturalny dom Raka czyli ten czwarty został okupiony przez ognisty znak Strzelca, który będzie nawoływał nas do wolności, optymizmu, radości i ciągłego przemieszczania się. Może to też być zapowiedź tego, że wielu Polaków opuści na stałe Polskę chcąc czuć się po prostu bezpiecznie, ktoś inny może zakupić nieruchomość poza granicami kraju, a jeszcze ktoś inny może mieć wrażenie, że coś go wypycha z naszego państwa i ma silną potrzebę zwiedzania nieodkrytego świata. Strzelec na szczycie tego społecznego domu informuje też o tym, że będziemy się kłócić między sobą, odważnie przedstawiać swoje opinie i nawet zaciekle walczyć o to, kto ma tu rację! Co zastanawiające, w tym domu nie ma żadnych ciał niebieskich, a za to włada nim całkowicie kochający wolność wyżej wymieniony znak zodiaku! A więc ja nie wiem czy Polacy będą tak inwestować w kwestie rodzinne, sprawy rodzicielskie i te dzieci jak przystało na Sezon Raka?! Raczej nie i dopiero teraz widzicie sami, że miałem rację z tym, że niekoniecznie musimy podążać zgodnie z kierunkiem panującego sezonu astrologicznego! I nawet jeśli ktoś teraz spyta: „Panie Macieju, jak ma się to do poprzedniego artykułu o Sezonie Raka?”, to już odpowiadam z nieskrywaną przyjemnością. Otóż Słońce, przebywające w danym znaku, tworzy w nas odpowiednią dla niego wolę, ale to czego chcemy nie oznacza przecież tego, że to mamy. A po drugie, nie jest wyznacznikiem tego, że idziemy wiernie tą obraną przez nas drogą, gdyż nagle możemy zmienić swe decyzje i wcześniejsze postanowienia. Ot co! Tak patrząc wnikliwie na cały horoskop będziemy mocno skupieni na trzech głównych dziedzinach: miłości, podróżach i pracy. Ten ostatni wątek bierze się z pozycji dominującego i determinującego Słońca, które zaczęło mocno świecić w dziesiątym domu. Nasze ambicje zawodowe na pewno wzrosną i będziemy chcieli spełniać się w szeroko rozumianej karierze. Mimo wakacji czyli czasu urlopowego, to jednak niemałe osiągnięcia w pracy będą dla większości nad wyraz istotne i staną się jakimś ważnym czyt. wzniosłym celem. Ale przypominam, że niebo przestrzega przed jakimiś nieuczciwymi współpracownikami, mydlącymi oczy wspólnikami i nietrafionymi spółkami. W trzecim domu czyli tym odpowiadającym za umowy i kontrakty znalazł się przecież Skorpion, który mówi o niezłym knuciu, udanych strategiach, ukrytych intencjach i perfekcyjnych manipulacjach! Może czas pomyśleć o wolnym zawodzie, własnej firmie lub niezależnym stanowisku? Przecież Słońce w dziesiątym sektorze i taka ilość ciał niebieskich w znaku Barana raczej motywują nas do tego, żeby być samodzielnym, skupionym na sobie i nie liczyć na jakąkolwiek pomoc ze strony innych ludzi. Co zapewne ciekawe, znak najwyżej położony w horoskopie to Bliźnięta czyli ten, który królował na niebie przez ostatni miesiąc. Zgodnie ze swoją nieskomplikowaną charakterystyką, otworzy nas na podróże, kontakty międzyludzkie, energiczne działania i zdobywanie wiedzy. Nudno nie będzie, a my sami możemy wymyślać sobie przeróżne zajęcia i poddawać się wszelkim ekscytującym aktywnościom! Dobry czas będzie też na to, żeby tę merkurjańską wiedzę należycie wykorzystać w pracy wykonywanej lub tej dopiero przyszłej. Mimo zbliżających się urlopów, możemy udoskonalać się w swoim fachu, poszerzać horyzonty umysłowe i rozwijać się na płaszczyźnie zawodowej. Możemy o wiele chętniej sięgać po książki, przeglądać internet w celach naukowych lub zapisać się na jakiś specjalistyczny kurs. Dodatkowo wielu Polaków może dosłownie wyjechać za pracą poza nasze granice lub nawiązać wyjątkowo cenne znajomości o wymiarze międzynarodowym. No i ostatnia rzecz: znak wschodzący i symbolika jego naturalnego domu… To Panna, która zachęca nas do zachowania porządku, racjonalnego myślenia, wymaganej rozwagi, intensywnej pracy, podwyższania kwalifikacji oraz zadbania o swoje zdrowie. I to retrogradujący Saturn znajduje się w szóstym domu, a lubi on zasadniczą, przykładną i ułożoną Pannę! Powinniśmy bardziej o siebie zadbać, poddać analizie kondycję zdrowotną, przyjrzeć się swoim ogólnym zwyczajom i rzetelnie przewertować swe codzienne życie. Może potrzebujemy więcej sportu, nowej diety, zapisania się na odprężającą jogę lub powinniśmy najzwyczajniej pójść do lekarza? W każdym razie, Saturn będący w tym domu narzuca nam jakiś potrzebny rygor, poważne wyciągnięcie wniosków z przeszłości i obowiązkowe wprowadzenie zasad w rozlegle postrzeganym zdrowiu. Nie tylko, bo po prostu zmusza nas do zachowania pewnej czystości, którą doprawdy można interpretować wielokierunkowo. Nie musi być to tylko ta zwykła higiena, ale nasza czystość moralna, etyczna czy tak istotny wymiar samego grzechu. Czy my – Polacy przypadkiem nie zagalopowaliśmy się i poprzez życie w biegu nie zapomnieliśmy o tym? Czy niebo w tej chwili nie zwraca nam uwagi, że nasze naiwne dusze stały się brudne i wymagają tego duchowego oczyszczenia?! Czy idąc wiernie za tłumem i chcąc być jakże z nim solidarnym, nie odwracamy się jeszcze bardziej od naszego Boga?! Czy jesteśmy czyści i możemy szczerze powiedzieć, że takie mamy sumienie?! Może czas najwyższy to wszystko rzetelnie przemyśleć i poddać to ostatecznemu podsumowaniu do czego nas namawia właśnie wschodząca w przestworzach Panna? Odnośnie samego zdrowia, jestem zdania, że wkrótce zacznie się szerzyć jakaś bardzo groźna choroba wśród dzieci oraz przybiorą na sile te docierające do nas ze świata. Wspomnicie moje słowa! I jeszcze coś na koniec: cały ten artykuł nie tylko dotyczy postępowań bądź zachowań zwykłych, szarych ludzi, ale zarówno rządu, polityków i pierwszorzędnych spraw naszego kraju. Bo układy planet rzutują na wszystkich bez wyjątku i dzięki tej publikacji można śmiało wywnioskować jakich głównych wydarzeń możemy spodziewać się wewnątrz Polski jak i tych o charakterze międzynarodowym, ale powiązanych z nią w sposób dla nas odczuwalny.

Maciej Skrzątek

Zakaz kopiowania treści i jej rozpowszechniania.

Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie.