Artykuły ezoteryczne

UKRYTE DEMONY

Proszę Państwa, zbliżamy się powoli do pełni Księżyca, w trakcie której dojdzie do całkowitego jego zaćmienia. Tak ważne wydarzenie astrologiczne będzie mieć miejsce w nocy z 15 na 16 maja 2022 roku i będzie ono widoczne z terytorium Polski. Nad stolicą będzie można je zobaczyć od 3:32 do 4:27, więc proponuję (nawet o tak nietypowej porze) spojrzeć na nasze niebo. Co istotne, następne takie zjawisko odbędzie się dopiero na jesień tego roku, a więc to wszystko o czym informuje nie dotyczy tylko najbliższych dni. Potężna symbolika tego zaćmienia będzie wpływać na glob nawet przez kolejne pół roku, a jego energia będzie intensywnie wydobywać się, konsekwentnie krążyć i z łatwością przenikać… Zaćmienie Księżyca rzutuje na nasze delikatne wnętrze, wrażliwą w tym czasie psychikę i znacznie przekształca nas – czy tego chcemy czy nie. Jest ono silniejsze od naszej samokontroli i ludzkiej świadomości; modeluje nasze myśli, tworzy odpowiednią wolę i otwiera nam drzwi do kolejnego etapu ewolucji. Idziemy przed siebie i żegnamy przeszłość, wyruszamy w nowe poddając się mentalnemu resetowi. Emocje względem zbliżającego się zjawiska już odczuwamy i z dnia na dzień będą one naprawdę potęgować. Może towarzyszyć nam dziki strach, dziwny niepokój i niewytłumaczalne rozdrażnienie lub jakbyśmy wyczuwali jakąś tajemniczą i niepokojącą aurę. Świat już teraz ogarnia głęboki mrok i demoniczna czerń, gdyż zaćmienie odbędzie się w najbardziej mrocznym znaku zodiaku jakim jest Skorpion. W tym miejscu powinienem coś Państwu przypomnieć: szereg zaćmień na osi Byk-Skorpion, który rozpoczął się w 2021 roku modyfikuje powszechny stan posiadania i doprowadza do globalnych deformacji w sferze finansów. To było też widoczne w horoskopie dla Polski w trakcie ostatniego nowiu Księżyca w znaku Byka, kiedy to Pluton przebywał w drugim domu. Druga sprawa to taka, że szereg wspomnianych zaćmień ma zburzyć dotychczasowy system naszych wartości, przyzwyczajeń i tradycji. Ma oderwać nas od starego świata i zepchnąć w przepaść naszą przeszłość. I to też było wyraźnie podkreślone w horoskopie dotyczącym ostatniego zaćmienia Słońca, gdy nowoczesny Uran znalazł się w piątym domu. A to klarowna wiadomość od mądrego nieba, że co innego ma się stać naszą rozrywką i zainteresowaniem. Co innego ma zacząć nas bawić i zapewniać nieudawaną radość. Przecież to Skorpion powoduje obumieranie tego, co ma związek z symboliką Byka, ale robi to przede wszystkim na poziomie umysłu człowieka. Przecież nieprzypadkowo trzynasta karta w tarocie tzn. Śmierć jest związana właśnie ze znakiem Skorpiona, bo informuje ona o rewolucyjnej przemianie mentalnej i zmianie sposobu naszego myślenia. Zbliżające się tak przełomowe wydarzenie astrologiczne jest rzeczywiście wielowymiarowe, gdyż oprócz zmian zachodzących wewnątrz nas, sytuacja na świecie również nie będzie należeć do spokojnych. Powtarzam, publikacja ta odnosi się do najbliższego półrocza, gdyż glob nie pozostanie obojętny na tak dominujący wpływ zaćmienia. A więc atmosfera od teraz gęstnieje, robi się o wiele groźniej, a my możemy spodziewać się rekordowego skoku adrenaliny! Bierze się to z tego, że każda pełnia Księżyca wywołuje w nas silne emocje i nieokiełznane odczucia, a ta jest faktycznie szczególna. Nie dość, że w trakcie pełni dojdzie do całkowitego zaćmienia, to jeszcze ona odbędzie się w znaku Skorpiona. A to on należy do żywiołu wody, który naturalnie jest związany z emocjami, uczuciami, sensytywnością, przeżywalnością, intuicją, sekretami, a nawet pamięcią. Więc to nasze uaktywnione emocje będą brać górę nad nami przez kolejne miesiące; to one będą kierowały człowiekiem, przyczyniały się do jego niebezpiecznych zachowań oraz totalnie ekstremalnych sytuacji. Skorpion jest zawsze zerojedynkowy i gdy zostanie wyprowadzony z równowagi, to staje się niebezpieczny. Zawsze rozliczy się ze swoim wrogiem i prędzej czy później zemści się wymierzając przy tym należytą mu karę. Bo po prostu doskonale pamięta zadany mu ból, jest niezwykle wrażliwy i nie podchodzi obojętnie do tego, co dzieje się w jego wnętrzu.

Tak jak ten prawdziwy Skorpion może stać w bezruchu nawet kilka godzin, żeby brutalnie zaatakować ofiarę i wbić swój kolec z jadem… Musi to zrobić w wyjątkowo sprytny sposób, obmyśleć genialną strategię, żeby odnieść życiowy sukces. Ale zawsze to robi w białych rękawiczkach, nigdy jawnie, mając jakąś niebywałą władzę umysłową nad swoim przeciwnikiem. Gdyby jego drastyczna taktyka została wychwycona przez bezbronną ofiarę, to z pewnością by uciekła spod jego szczypiec. I właśnie z tego powodu znak Skorpiona utożsamiany jest z inteligentnym knuciem, niebywałą spekulacją, bezlitosną strategią, planem na miarę geniusza czy perfekcyjną manipulacją. Księżyc w astrologii to jawność, ale w momencie zaćmienia traci swój pozytywny blask, chowa się i jakby symbolicznie zgasł. A więc samo z siebie oznacza największe tajemnice, działania zza kulis i to, co nieprzeznaczone dla szarego człowieka. Skorpion od tej chwili wyostrzy temat wszelkiego knucia i wyrządzania szkód za przysłowiowymi plecami. To chyba jasny przekaz, że świat będzie miał do czynienia z jakąś wielką grą, przebiegłą strategią psychopatów, realizacją bezwzględnego scenariusza i sprowadzania nas na ciemną stronę. Musimy uświadomić sobie, że wydarzenia na świecie w przeciągu sześciu miesięcy będą miały drugie dno, ukryte intencje, a my sami możemy wpadać w niewidoczną pułapkę Skorpiona. To poważne ostrzeżenie dla jakże naiwnej ludzkości, która myśląc, że nie jest sterowana może bezwiednie wykonywać czyjeś polecenia. Będzie robić to punkt po punkcie i poprzez informacje podprogowe zachowywać się w taki sposób jak to wcześniej ukartowano. Po prostu świat będzie mieć do czynienia z wielką i jednocześnie niejasną grą, niesamowitym potrzaskiem czy perfidną zasadzką. Tak jak mucha, która nie spodziewa się, że leci w kierunku pajęczyny, przykleja się do niej i później umiera w męczarniach… Sam temat mroku jest tu bardzo intrygujący, gdyż właśnie to Skorpion jest najbardziej demonicznym znakiem zodiaku. Nazywany był niegdyś przez astrologów nawet wężem z uwagi na kuszenie, popełniany grzech czy miłość do świata mroku. To on jest kojarzony z przestępstwami, morderstwami, niebezpieczeństwami, wyskokami i generalnie wszystkim tym, co jest społecznie zabronione. Skorpion jest ósmym znakiem zodiaku, a więc jak można łatwo się domyślić włada ósmym domem w horoskopie. Ten sektor wskazuje na szeroko pojęty temat śmierci, okoliczności umierania, ogólne przewinienia, skrywane grzechy, konieczność pokonywania przeciwności, świat po drugiej stronie tj. ten duchów czy rozkoszny seks. Bo Skorpion jest po prostu podnieceniem, ekscytacją, przemianą i ekstremalnością. Natomiast wątek śmierci jest tu autentycznie dwojaki! Po pierwsze, to ta prawdziwa, więc na świecie będzie dochodziło do większego rozlewu krwi, zdecydowanie większej ilości zabójstw, kryminalnych przestępstw i śmierci w niewyjaśnionych okolicznościach. A po drugie, to diametralna metamorfoza, mentalne przekształcenie i metaforyczne opuszczenie kokona. Jakby rewolucyjna zmiana sposobu myślenia, całkowicie inny rodzaj postępowania i niewątpliwie nowy rozdział dotykający naszej duszy. Ludzkość przechodzi do następnego etapu ewolucji, wchodzi do otwartej bramy, która prowadzi do niezbadanego mroku. Skłaniamy się ku temu, co jest złe, zabronione, niewybaczalne, brudne i demoniczne, ale jednocześnie kompletnie nie zdajemy sobie z tego sprawy, bo postrzeganie wspomnianego brudu zostaje zniekształcone. Nadchodzące zaćmienie informuje o kilku ważnych rzeczach biorących się z symboliki opiekuna planetarnego Skorpiona – Plutona. Oprócz omówionego przekształcenia nas w sposób niezauważalny i dyskretny, musimy spodziewać się nieszczęść występujących na masową skalę. Wojna, ciężkie choroby, katastrofy związane z ogniem, głód, rozległe pożary. Pluton to niestety malefik czyli planeta złoczynna, która przynosi gorzkie łzy większej liczbie ludzi. W takim razie musi dojść do jakichś tragicznych i bolesnych wydarzeń, które dotkną bezpośrednio ludzkość. Ale jeszcze raz powtarzam, że ma to drugie dno i nie jest tak jak nam się wydaje… Kryje się coś za tym, nie pokazuje nam swej twarzy, bawi się z nami, ale celuje w nas swoje groźne żądło. Rzetelnie analizując niebo, jestem zdania, że coś zostało ukartowane, jest konkretnym planem i będzie to czynione poza wzrokiem innych. Jakby działo się coś, co niby widzimy, ale za tą przedstawianą nam scenografią odbywałoby się zupełnie coś innego! Ludzkość zostanie okrutnie przechytrzona, nieźle wrobiona i jakby wpadła w okropne sidła. Ale takie z których nie uwolni się, gdyż woda Skorpiona jest bardzo głęboka i tak łatwo się z niej nie wypływa… Temat nadchodzących chorób nie bierze się znikąd, gdyż w trakcie zaćmienia Księżyc będzie przebywał w szóstym domu. To on związany jest po prostu ze zdrowiem, medycyną i ogólną kondycją życiową. Powrót pandemii, nowy wirus, jakaś inna groźna choroba, która będzie budzić w nas gniew, strach i panikę?! Co warto też zauważyć, Pluton jak i Skorpion to niebezpieczna czarna magia, satanistyczne rytuały o charakterze seksualnym, wprost okultystyczny wymiar, obrzędy z krwią odbywające się w nocy, a nawet brutalne składanie ofiar. To wymarzony czas dla wszelkich stowarzyszeń religijnych, które wielbią demony, upiory, a nawet diabła. To żaden żart. Z tego też tytułu powinniśmy być niezwykle ostrożni, gdyż ludzkość jest w czyichś (nieczystych) rękach. To właśnie teraz glob zostaje owiany przerażającym mrokiem, który przepełni nasze łatwowierne dusze. W trakcie opisywanego zaćmienia Pluton będzie gościł w dziewiątym domu horoskopu czyli w sektorze wiary, religii i duchowości. To jedynie potwierdzenie mych słów, że poruszane przeze mnie zmiany i deformacje zajdą dokładnie w tych dziedzinach. Możemy chętniej popełniać ciężkie grzechy, zachwycać się nienawiścią, odwracać się od naszego Boga i po prostu wybierać Najgorsze Zło. Zmieniamy się od środka i nigdy nie będziemy tacy jak wcześniej! Musimy tylko pamiętać, że komuś bardzo zależy na tym, żebyśmy szli właśnie tą drogą pełną ognia i pokochali czerń, mrok i grzech. Najgorsze w tym wszystkim jednak jest to, że ludzkość w ogóle nie będzie brać tego pod uwagę i będzie wchodzić w zastawioną przez kogoś pułapkę. Bo ogarnia nas pełna nieświadomość, tracimy nasze umysły i nie patrzymy głębiej. Kroczymy jak zahipnotyzowani, śnimy na jawie i nawet nie dostrzegamy tego, że skutecznie prowadzi nas do celu jakaś niewidzialna dłoń.

Maciej Skrzątek

Zakaz kopiowania treści i jej rozpowszechniania.

Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie.