Artykuły ezoteryczne

ZAĆMIENIE KSIĘŻYCA CZYLI CO WARTO WIEDZIEĆ?

Dzisiejszy artykuł tak naprawdę będzie kontynuacją wczorajszego o nazwie „Ukryte demony” z uwagi na rozległą symbolikę zaćmienia Księżyca. Odbyło się ono dzisiejszej nocy, ale nie będzie rzutować jedynie na najbliższe dni. Tak potężna energia będzie wpływać na główne wydarzenia w przeciągu kilku miesięcy. Co warte uświadomienia sobie, zaćmienie odbyło się pod pieczą znaku Skorpiona. To stały znak zodiaku, a więc szykujące się niebezpieczeństwa będą towarzyszyć ludzkości przez dłuższy czas. Kolejna sprawa to taka, że Skorpion to woda i gdy zaćmienie odbywa się w wodnym znaku to jest zapowiedzią śmierci, chorób i generalnie nieszczęść. Samo w sobie zaćmienie od wieków było traktowane jako zła wróżba, a już starożytni astrolodzy bali się tego ważnego zjawiska. Jak wczoraj pisałem, Skorpion przekształci nas od środka i diametralnie zmieni nasze myślenie. Ale dziś chciałbym rozwinąć ten istotny temat, bo powinienem Państwu zwrócić na coś uwagę. Otóż Skorpion związany jest z ósmym domem, a to właśnie on odnosi się do śmierci, jej okoliczności czy sposobu umierania. Nawet wskazuje na co dokładnie umrzemy i określa silne emocje, sytuacje oraz wydarzenia tuż przed naszą śmiercią. A więc dzisiejsze zaćmienie, któremu towarzyszył groźny Skorpion jest zapowiedzią śmierci większej liczby ludzi. Ona może mieć związek z różnymi wydarzeniami na świecie: wojną, morderstwami czy chorobami. Moich słów nigdy nie rzucam na przysłowiowy wiatr i zawsze uzasadniam je hermetyczną wiedzą z zakresu astrologii. Pełnia Księżyca, i jednocześnie jego całkowite zaćmienie, odbyła się w trzeciej dekadzie znaku Skorpiona. To jakże cenna informacja, gdyż odnosi się do epidemii, chorób zakaźnych i po prostu śmierci. Myślisz, że piszę coś, co ma się nijak do rzeczywistości? Bo naiwnie ufasz politykom, mediom, znajomym czy rodzinie?! Do czego ja zmierzam??? Otóż do tego, że choćby aktualne decyzje naszego rządu są nieracjonalne i nielogiczne. Kłócą się one z mądrzejszym niebem, które mówi zupełnie coś innego! Rządzący postanowili zdjąć dziś tj. 16 maja stan epidemii w naszym kraju, a ja autentycznie łapię się za moją głowę. Zrobili to dosłownie tuż po zaćmieniu, co jest rzeczywiście niedorzeczne. Kosmos aż krzyczy o nadejściu chorób i epidemii, a na podległej mu Ziemi politycy działają odwrotnie. W tym momencie muszę obowiązkowo przypomnieć to, co całkiem niedawno pisałem o retrogradacji Merkurego w intelektualnych Bliźniętach. To ona ostrzega przed popełnianiem błędnych decyzji i dokonywaniu horrendalnych pomyłek! To ona zaburza nam teraz rozsądne myślenie i burzy racjonalne postrzeganie rzeczywistości! A więc czy rządzący dobrze robią i czy faktycznie powinniśmy wrzucić na przysłowiowy luz?! Raczej nie. Zaćmienie Księżyca w trzeciej dekadzie Skorpiona to informacja o nadchodzącej chorobie, która może doprowadzić do śmierci bezbronnych ludzi.
Rządzący natomiast postępują inaczej i nagle łatwowierni Polacy zapominają o tym, że powinni być ostrożni. Skorpion w astrologii oznacza knucie, manipulację oraz strategię i ja naprawdę teraz zaczynam zastanawiać się czy to nie jest celowe działanie!? Może dotyczyć to przykładowo chęci pozyskania wyborców, którzy są wdzięczni za tak wzniosłe decyzje naszego rządu. Ale co w takim razie ze zdrowiem tych poszkodowanych obywateli, którzy mogą zostać okrutnie wprowadzeni w błąd? To nie jest koniec pandemii i tego musimy być świadomi! Ale co równie istotne, jestem zdania, że pojawi się jeszcze jakaś nowa choroba lub rozprzestrzeni się nieznany nam wirus. Coś będzie musiało nadejść, gdyż dzisiejsze zaćmienie Księżyca w Skorpionie jest najzwyczajniej zapowiedzią chorób, wojen i wszelkich katastrof. Temat szeroko pojętego zdrowia czy życiowego bezpieczeństwa jest tu kluczowy, gdyż w trakcie zaćmienia Księżyc przebywał w szóstym domu horoskopu. To właśnie on informuje o zdrowiu, obowiązkowej higienie, zachowaniu należytej czystości i ogólnym dbaniu o siebie. Jeśli Księżyc gościł w tym sektorze, to jest to zapowiedź zbliżających się kłopotów z tym związanych! Rząd zniósł jakiekolwiek obostrzenia, lekceważy epidemię i oficjalnie odwołuje jej stan. Niebywałe! Powtarzam, niezmiennie twierdzę, że musi przyjść jakaś choroba, która dotknie ludzkość! Wszyscy wspomnicie moje słowa. Niebo ostrzega nas przed tym, że będzie niebezpiecznie i będzie panować groźna atmosfera. Będziemy czegoś się bać, a nasz strach będzie mieszał się z gniewem i złością. Skorpion działa powoli, ale skutecznie i przez znacznie dłuższy czas. A gdy zaatakuje z zaskoczenia, to jego ofiara jest zawsze bezradna. To Pluton nasili działania wojenne i katastrofy przebiegające na masową skalę. Z uwagi na to, że Skorpion lubi to, co mroczne oraz społecznie zakazane, jest to również zapowiedź przestępstw, uaktywnienia się kryminalistów i czynienia tego, co symbolicznie jest brudne. Już za dziewięć dni tj. 25 maja planeta agresji, przemocy i okrucieństwa czyli Mars przejdzie do ognistego znaku Barana. Spędzi w nim niecałe dwa miesiące i będzie wspierany przez dominanta tego roku tj. potężnego Jowisza. On też już odwiedza Barana od 11 maja, a tylko czeka na Marsa, który też to uczyni. Zrobi się naprawdę niebezpiecznie, a dzisiejsze zaćmienie w Skorpionie jeszcze bardziej wyostrzy powszechnie panującą grozę i występujące uczucie wielkiego strachu. O tym już wcześniej pisałem, więc proszę zapoznać się z moimi poprzednimi publikacjami astrologicznymi. Według mojej wiedzy zaczną się zamieszki, protesty, zrywy, zadymy, przewroty i rozróby. Na ulicach wcale nie będzie spokojnie, bo zaćmienie Księżyca doprowadzi do eksplozji naszych niekontrolowanych emocji. To tykająca bomba, która wkrótce wybuchnie i doprowadzi do społecznej ruiny. Będzie to działać wielowymiarowo, gdyż mamy tu szereg tematów, które już niebawem przybiorą na sile. I tak jak nasze niebywałe emocje będą sięgać zenitu, to również będą udzielać się one światowym politykom. Zaćmienie nikogo nie ominie i nikt nie pozostanie wobec niego obojętny. Jego tak wzmożona i jednocześnie dominująca energia rozproszy się powoli, ale ostatecznie dopnie swego! Jestem wprost przekonany, że dość szybko dojdzie do całkowitej destabilizacji w wymiarze społecznym. Nadchodzi okropna i głośna burza, która będzie niszczyć i rujnować nasz spokój. To metaforyczne pioruny będą doprowadzać do jakiejś destrukcji i przyczynią się do wybuchów gniewu oraz bezlitosnej wrogości. Zburzą one to, co było do tej pory trwałe, opanowane, spokojne i wyważone. A wszystko jedynie przez władców tego świata, którzy obsesyjnie tego pragnęli i mieli dokładnie taki plan. Ale jeśli ty masz go nie znać, bo jest on owiany tak mroczną tajemnicą, to faktycznie w tym momencie powinienem zakończyć moje pisanie.

Maciej Skrzątek

Zakaz kopiowania treści i jej rozpowszechniania.

Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie.