Artykuły ezoteryczne

Życzenia noworoczne

Ostrzegałem, że w okolicach Świąt Bożego Narodzenia rozpocznie się w kraju piekło. Dokładnie 24 grudnia 2021 roku miała miejsce kwadratura Urana i Saturna i informowałem, że będzie ona rzutować przez kolejne sześć miesięcy. To była ostatnia z tego cyklu, bo pierwsza odbyła się w lutym, a druga w czerwcu; kolejne takie zjawisko natomiast będzie dopiero za 22 lata! Pisałem, że nastąpi ogromne nadużycie władzy, a społeczeństwo będzie mieć realne powody do sprzeciwienia się rządzącym. Głosiłem, że to przekroczenie jakichkolwiek granic i całkowite zaciskanie gardeł. Pozbawienie nas wolności i narzucenie nam zniewolenia, a my jednak możemy być zdania, że nie jesteśmy w stanie nic z tym zrobić. Niesamowity wzrost inflacji w naszym kraju i zapowiedź w ostatnich dniach rekordowych podwyżek gazu oraz ogromnych prądu wraz z nadchodzącym nowym rokiem. Pisałem w połowie grudnia, że jeszcze w tym miesiącu doznamy nagłego szoku i zostaniemy wytrąceni z równowagi!!! Że nasz spokój ulegnie zburzeniu i będziemy wściekli na rządzących!!! W moim artykule o retrogradacji Wenus prosiłem, by rząd nie wprowadzał ani nie zapowiadał żadnych zmian gospodarczych do końca stycznia 2022 roku, bo to przyniesie jedynie prawdziwą katastrofę. Nie wierzę też w jakiekolwiek korzyści, które rzekomo mają wynikać ze zbliżającego się Polskiego Ładu, bo według mojej astrologicznej wiedzy to jakaś herezja i w swoim czasie wszyscy się o tym przekonacie. Proszę Państwa, astrologia to nie są żarty i gdy sam widzę jak bardzo sprawdzają się moje wszystkie słowa otrzymując ich potwierdzenie w rzeczywistości, to autentycznie jestem wściekły! Jestem zły na cały system, który nie dopuszcza ludzi do astrologii, a w moim przekonaniu ona powinna być dawno już w szkołach tzn. ogólnodostępna! Ale gdyby była, politycy wówczas nie mogliby Was oszukiwać bądź karmić Was złudnymi nadziejami. Macie być głupi i ślepi, niczego nie widzieć i nie rozumieć – tak Was dokładnie postrzega cały system. Czy to nie jest smutne i przykre?!

Czego Wam mogę życzyć na nadchodzący 2022 rok? Normalność nie wchodzi w grę, bo według astrologii ona już nigdy nie powróci. W takim razie może polepszenia sytuacji finansowej, bo wszyscy rzeczywiście odczujemy wzrost cen i wprowadzenie nowych podatków?! Tego życzę, bo naprawdę zaczęło się jeszcze gorsze piekło, a przecież pisałem, że ono nadejdzie wraz ze świętami. Więc jeśli nie jesteśmy w stanie ominąć nienormalności społecznej lub tej systemowej, to może faktycznie życzmy sobie pieniędzy? Lepszego lub po prostu godnego życia. Szykuje się nawet bieda w większości polskich domów i to nie jest nadużycie tego słowa. Życzmy sobie zdrowia i dbajmy o odporność organizmów. Według astrologii stajemy się teraz słabsi, bezradni i wyjątkowo podatni na choroby… Nie zapominajmy o naszych tradycjach, ale i tak wiem, że większość zaakceptuje nowy świat i jego porządek. A więc może życzmy sobie tego, by szybciej przyzwyczaić się do nowej rzeczywistości?! A jeśli większość zgodziła się już na nią, to reszta musi również ją zaakceptować. Życzenia, mimo że mogą zaboleć, to są autentycznie szczere i z głębi serca. Jako prawdziwy ezoteryk z powołania nie mogę udawać, kłamać ani milczeć, bo byłoby to sprzeczne z moją życiową misją. Życzmy sobie wszyscy zdrowia, pieniędzy, bliskości, ciepła, porozumienia, wolności i umiejętności odnalezienia się w nowym świecie. Ten stary odszedł wraz z Erą Ryb, która zakończyła się rok temu. To Era Wodnika będzie trwać dwa tysiące lat i musimy uszanować decyzje Boga. To On chciał, żebyśmy przyszli na ten świat po to, by wejść w tę nową erę. Musimy być świadomi, nie oszukiwać się i nie wierzyć nikomu, że jesteśmy w stanie przywrócić dawne nasze zwyczaje lub zachowania. Staliśmy się inni i będziemy jeszcze bardziej inni, gdyż nasza mentalna ewolucja dopiero się rozpoczęła. To właśnie ta nowa normalność i już definitywne zażegnanie starego świata; o tym mówi wprost kwadratura Urana i Saturna, która odbyła się tydzień temu. To metaforyczna walka starego świata z nowym, a walkę tą wygrał niestety ten nowy. Wszyscy musimy się z tym pogodzić. Bądźcie silni i dbajcie o siebie; nie bądźcie też cierpliwi i nie czekajcie naiwnie na przywrócenie dawnego życia, bo nowy świat dopiero się narodził! Szczęśliwego Nowego Roku i mimo że nie będzie on dobry, to życzę wszystkim z całego serca, żeby przynajmniej był lepszy od poprzedniego!

Maciej Skrzątek

Zakaz kopiowania treści i jej powielania.

Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie.