Dziś tj. w poniedziałek 30 maja 2022 roku o godzinie 13:32 doszło do nowiu Księżyca w znaku Bliźniąt. Co ważne, dzisiejsze wydarzenie astrologiczne głównie wpłynie na najbliższe trzy dni, ale jednak będzie kształtować odpowiednie zachowania ludzi, które przyczynią się do dalszych zdarzeń i okoliczności. Nów zawsze określa jakiś początek, nowy cykl i odważny rozdział, znów Bliźnięta kojarzone są z szeroko rozumianą komunikacją, intelektem, podróżami i ruchem. Wspomniane kontakty są tu nad wyraz istotne, gdyż w horoskopie dla Polski to właśnie one będą odgrywać kluczową rolę. Nie tylko zostaniemy pobudzeni i w jakiś sposób uaktywnieni, ale możemy odczuwać powiew świeżego powietrza. W końcu znak Bliźniąt związany jest z tym żywiołem, który dodaje mu lekkości, elastyczności i szybkości. W momencie nowiu, Księżyc przebywał w dziewiątym sektorze, a więc to temat zagranicy, nauki i głoszonych poglądów znacznie przybierze na sile. W wielu z nas może zrodzić się przykładowo pomysł, żeby udać się w daleką podróż, poszerzyć wiedzę lub nawet iść na studia. Wątek edukacji nie jest tu wcale przypadkowy, gdyż wschodząca Panna motywuje nas do poszerzania horyzontów myślowych, zdobywania nowych kwalifikacji zawodowych i chęci stania się prawdziwymi specjalistami w swoich dziedzinach. Co warte uwagi, Bliźniętami opiekuje się planeta Merkury, a ona również spoczęła w dziewiątym domu. Obecnie retrograduje i będzie nadal to robić aż do 3 czerwca 2022 roku. I co to oznacza? Że niekoniecznie nasze idee, filozofie, wpajane opinie czy działania na polu wiedzy są zgodne z naszą tożsamością. Mogę one się trochę kłócić z rzeczywistością i wcale nie muszą być prawdziwe. Podobnie z samymi wiadomościami płynącymi z zagranicy, które mogą aż ociekać fałszem, obłudą i manipulacją. Cofający się Merkury w dziewiątym sektorze ostrzega Polaków przed nieszczerymi relacjami międzynarodowymi, a więc chociażby nasz rząd powinien być autentycznie ostrożny. Jednak czy posłucha mnie on, gdy w grę wchodzą fajne pieniądze i obiecywana wygoda? Bierze się to z tego, że Merkury przebywa jeszcze w Byku, a to ten znak odnosi się do niezłych finansów i ogólnego komfortu. Ale nie tylko, gdyż pięknie pachnące banknoty również widać dzięki Wenus w Byku odwiedzającej ósmy dom! Relacje, kontakty, układy, sojusze, porozumienia, kontrakty i nawet traktaty Polska może rzeczywiście zawrzeć w wymiarze międzynarodowym. Musi mieć to też jakiś wydźwięk religijny, wyższy i duchowy, bo przecież wszystko odbywa się w dziewiątym sektorze. Ale nasz rząd może być przerażająco zaślepiony i jednocześnie perfekcyjnie zbałamucony – i to nie tylko wynik cofającego się Merkurego… Otóż na samym początku siódmego domu ukrywa się zwodniczy, oszukujący, złudny i mglisty Neptun. To on ostrzega przed jakimś wstrętnym knuciem, ukrywaniem prawdziwych intencji i mistrzowskim wmanewrowaniem w coś. Neptun niestety przysporzy w przyszłości wiele kłopotów w związku z mydleniem oczu w tak istotnych układach, konotacjach i porozumieniach. A jednak to one będą bardzo ważne i wyjątkowo cenne dla Polski, gdyż to ona sama może chętnie dążyć do takich więzów na arenie światowej. Szykuje się perfidna pułapka, której politycy mogą nie dostrzegać i mogą naiwnie wierzyć w każde słowo drugiej strony.
Koniunkcja Marsa z Jowiszem zauważalna w siódmym domu może przyczynić się tak naprawdę do dwóch rzeczy. Po pierwsze, Polska będzie bardziej konfliktowa, zaczepna i zadziorna przykładowo jeśli chodzi o Rosję, a po drugie, będzie usilnie działać na polu jakiegoś wielkiego i przełomowego sojuszu. Czyli może wręcz wpadać chociażby w otwarte ramiona Stanów Zjednoczonych i jednocześnie jeszcze bardziej nienawidzić Rosji. Bo koniunkcja ta zachęca nas do odważnych działań, powoduje w nas pewne podniecenie i nieodpartą chęć wchodzenia w różnorakie konflikty. Bardzo podobnie będziemy zachowywać się my, zwykli ludzie, bo z jednej strony będziemy romansować, biegać na randki i uparcie dążyć do relacji, a z drugiej zaczniemy się kłócić, wojować i łatwo poddawać się dominującym nerwom. Czyli jak można z łatwością wywnioskować, będziemy postępować dwukierunkowo i jakby na dwóch równoległych płaszczyznach! Witaj w nowiu Księżyca w znaku Bliźniąt i już teraz doskonale rozumiesz dlaczego akurat ten znak nazywany jest parzystym. Ten dualizm zobrazowany jest też przez Wodnika, w którym konsekwentnie gości bezwzględny, zimny i osaczający Saturn! Przebywa on w piątym domu, a więc autentyczną rozrywką i pasją Polaków stanie się najnowocześniejsza technologia! Bardzo naiwni i ślepi ludzie, którzy będą zachwycać się telefonami, internetem i gadżetami, ale nie zdają sobie żadnej sprawy z tego, że w istocie stają się niewolnikami tego wszystkiego. Kajdany zostaną okrutnie zaciśnięte przy wcześniejszym czerpaniu pozornej przyjemności z takich globalnych dobrodziejstw! I nie tylko o tym ten planetarny układ mówi, bo Wodnik to solidarność i jednocześnie bunt. Chcesz się trzymać razem z nami, to myśl jak my i sprzeciwiaj się tym, którzy nie akceptują naszych wspólnych celów! Ale wróćmy jeszcze do relacji i kontaktów, bo przede wszystkim o tym informuje dzisiejszy nów. Wenus stacjonująca w ósmym domu i Mars z Jowiszem w siódmym spowodują niesamowity skok hormonów, dziką potrzebę seksu i przyczynią się do niebywałych namiętności. Będziemy diabelsko potrzebować zbliżeń, możemy szukać partnerów do seksu i to chęć rozładowania się seksualnego będzie dla nas jakimś codziennym celem. Musimy jednak nieco uważać na idealizowanie ludzi, gdyż raz możemy chętniej uwodzić i bajerować, a dwa sami możemy zniekształcać czyjś wizerunek oraz ulegać czyjemuś czarowi. Ryby na szczycie siódmego domu będą prowokować nas też do sekretnych romansów, owianych mgłą znajomości, a nawet zdrad, które na zawsze zostaną naszą tajemnicą! No a co w trzecim domu, który naturalnie należy do znaku Bliźniąt? No chowa się Skorpion, który jest dyskretny, seksualny, namiętny, głęboki i knujący! A więc nasze powszednie myśli będą koncentrować się na bawiącej nas przebiegłości, zaspokojeniu swoich potrzeb seksualnych, drążeniu wszelkich tematów i chęci dostrzeżenia więcej. Na koniec też ważna informacja, bo Skorpion przecież towarzyszył ostatniemu całkowitemu zaćmieniu Księżyca, które odbyło się dwa tygodnie temu… I to on będzie teraz wdrażał na świecie to, co zrodziło się w jego bogatej duszy przy tak potężnym zjawisku astrologicznym. Ale niekoniecznie na oczach wszystkich i zawsze w białych rękawiczkach, bo jest to nieudawany wielbiciel najgłębszego mroku. Natomiast my czyli szarzy ludzie mimo, że nie jesteśmy świadomi wielkiej i tajnej gry, to jednak powoli zaczniemy tego doświadczać w świecie fizycznym. Bo to, co rozgrywa się poza kulisami i o czym nie chce się mówić nam wprost, zacznie jakoś wpadać nam w głodne oczy, a nasze pracujące umysły nie dadzą nam spokoju. Ale co my bidni rodacy mamy z tym zrobić i czego konkretnie od nas wymaga rząd? Absolutnie niczego nie widzieć i skoncentrować uwagę na innych ludziach w jakże nieskomplikowany sposób tzn. szykować się na ekscytującą randkę, zadzwonić do ulubionej kosmetyczki, pójść ze znajomymi na smaczne piwko, napisać do ładnej koleżanki na facebooku lub zaplanować z przyjaciółmi interesującą wycieczkę. Ot co!

Maciej Skrzątek

Zakaz kopiowania treści i jej rozpowszechniania.