WIELKA ZMIANA
Dodano: 11 maja 2022
Żebyś prawidłowo zrozumiał to, co dzieje się na naszym niebie, a tym samym przekłada się na nasz glob, muszę wyjaśnić Ci kilka istotnych rzeczy. Planeta Jowisz opuściła dziś chaotyczny znak Ryb. Czyli zmienia się powszechnie panująca tendencja, a my sami możemy odczuwać wyczerpanie psychiczne. Przebywał w nich od 29 grudnia 2021 roku do dziś tj. 11 maja 2022 roku. A więc od teraz będzie panować całkowicie inna energia i cały świat zostanie pobudzony! Ryby związane były z żywiołem wody, a ona to między innymi emocje, wrażliwość, empatia, delikatność, bierność, duchowość, dobroć, poświęcenie, opieka, przypływy i odpływy, niestałość, wspomnienia itp. Rybami opiekuje się zwodniczy, tajemniczy, głęboki i podstępny Neptun. Lubi się z wielkim Jowiszem, gdyż Jowisz dawniej opiekował się jego Rybami. W okresie przebywania Jowisza w znaku Ryb, ich planetarny opiekun tj. Neptun był wyjątkowo silny. Dlatego mieszał, wprowadzał chaos, tworzył nawet mistyfikacje, oszukiwał, grał, bawił się naszą psychiką oraz przyczyniał się do powszechnie występującej nienormalności. Pewnie zastanawiasz się dlaczego jego działanie było tak wyjątkowo silne w tym roku? Wynika to z tego, że 12 kwietnia doszło do wielkiej koniunkcji Jowisza właśnie z Neptunem, a ma ona miejsce raz na około 170 lat. I to ona zwiększyła maksymalnie jego symbolikę, bo Jowisz położył na tym swoją rękę. Wsparł swego przyjaciela planetarnego i weszli jakby w niezłą komitywę. Jowisz zawsze wszystko powiększa i rozszerza tzn. znaczenie tego znaku, w którym akurat przebywa. A więc w tym roku uwydatnił wszystkie ogólne cechy Ryb i narzucił światu taki kierunek. Może nurtuje Cię jakie to cechy tzn. jakie główne wydarzenia on spowodował? Proszę bardzo: wielką hipnozę, pranie mózgów, zatrucia, złudzenia, wzrost chorób psychicznych, alkoholizm i narkomanię, oszustwa, pomyłki, manipulacje, słabość, bujanie w obłokach i brak realizmu, bierność, powodzie, różnego rodzaju katastrofy na świecie związane z wodą, korupcje, chaos, błądzenie, kłopot z wodą pitną, działania globalne w dziedzinie chemii i farmacji, cięższe choroby, skandale, działania tajne, lekomanię, empatię i współczucie, samoofiarność i poświęcenie, wsparcie dla poszkodowanych i pomoc potrzebującym, głoszenie haseł nawołujących do człowieczeństwa, naiwność i zapominanie o sobie, urojenia, paranoje, aktorskie granie ofiary, nadużywanie czyjejś dobroci, pasożytnictwo i żerowanie na innych, histerię i panikę, wyświetlanie czegoś czego nie ma, stosowanie politycznej zasłony dymnej, udawanie i nieprzedstawianie prawdziwych intencji, branie na litość, mącenie w tematach religijnych i ujawnianie takich sekretów, wmanewrowanie w coś i perfidne knucie za plecami, wysyp fałszywych proroków oraz potężną władzę mediów nad podatnym umysłem człowieka. Każdy rok kalendarzowy ma swego osobistego władcę planetarnego tj. dominanta. Akurat tak się składa, że 2022 rok jest rokiem Jowisza czyli to jego działanie jest najpotężniejsze i najbardziej znaczące. Dlatego też Neptun był tak silny, bo Jowisz dodał mu pewnej władzy. Dziś natomiast Jowisz opuścił wodny znak Ryb i przeszedł do ognistego Barana. Spędzi w nim niemało czasu, bo będzie przebywał w tym wojowniczym znaku aż do 28 października 2022 roku. Jaka to informacja dla świata i w jaki sposób będzie na nas wszystkich rzutował? Co z agresywnym, nieokiełznanym i dzikim Marsem, który opiekuje się Baranem czyli tym znakiem do którego przeszedł Jowisz? Co to wszystko oznacza i na czym polega ta wielka zmiana?! Jestem zdania, że każdy z Was powinien obowiązkowo przeczytać ten artykuł, bo wówczas będziecie wiedzieć jakich wydarzeń społeczno-politycznych można się spodziewać. Jakie będzie ich tło i jaki będzie ogólny trend o wymiarze globalnym? Zacznijmy po kolei. Jowisz jako dominant tego roku będzie potęgował to o czym mówi Baran. A on to przede wszystkim niezależność, samodzielność, wolność i nieusłuchanie. Z tego powodu ludzkość będzie chciała robić po swojemu i nie będzie chciała się podporządkować. Baran przecież oznacza zapędy dyktatorskie, niesamowitą chęć władzy i potrzebę kierowania swoim życiem w sposób całkowicie niezależny. Baran należy do trygonu ognia i jest znakiem męskim. Właśnie dlatego kojarzony jest z niezłomnością, siłą, męstwem, szorstkością, działaniem, otwartością, zdecydowaniem, inicjatywą, pobudzeniem, zapałem, początkiem i aktywnością. Początek nie bierze się znikąd, gdyż po pierwsze Baran rozpoczyna cały zodiak, a po drugie jest znakiem kardynalnym. Świat czeka nowy rozdział, niesamowity przełom i jakby nowa era. Wiąże się to też z nowymi poglądami, przekonaniami, projektami i generalnie wszystkim co jest świeże. Przecież gdy Słońce przechodzi do znaku Barana rozpoczyna się astronomiczna wiosna, a ona związana jest z nowym tchnieniem i nowym życiem. A więc świat rozpoczyna dziś jakiś nowy cykl i można śmiało to nazwać wielkim początkiem! Jowisz sam w sobie związany jest z filozofią, religią i dalekimi podróżami, bo współcześnie opiekuje się równie ognistym Strzelcem. Temat religii nie jest tu przypadkowy, gdyż dawniej, zanim odkryto Neptuna, Jowisz patronował Rybom. A to one w astrologii określają wiarę, głębię, metafizykę, chrześcijaństwo, kościół i Boga. Planeta ta goszcząc od dziś w Baranie może zwiastować nawet nadejście nowego kierunku religijnego, który w perspektywie może przybrać naprawdę rozległy charakter. Ale w tym momencie nie będę rozwijał tak istotnego wątku, a jedynie zapraszam Państwa do czytania moich kolejnych publikacji. Tytuł dzisiejszego artykułu nie wziął się znikąd, gdyż woda Ryb została właśnie zamieniona na ogień. Dobrze i nie. Bo z jednej strony staniemy się silniejsi, zuchwali i chcący zmian, a z drugiej konfliktowi, aroganccy czy agresywniejsi. Wychodzimy jakby z cienia lub z szafy, bo gdy Jowisz odwiedzał Ryby to działał dyskretnie, mgliście i niejasno. Teraz się zacznie wszystko to, co było do tej pory skrywane i chowane do tej przysłowiowej szafy.
Jowisz w Baranie to po prostu okres silnych mężczyzn, śmiałych osób, które nie boją się jakichkolwiek przeciwności czy nie mają wewnętrznych słabości. Przecież Baranem opiekuje się temperamentny i przebojowy Mars, który zawsze działa wprost i ma nieposkromioną naturę. Mars niestety jest planetą złoczynną czyli tzw. malefikiem i dlatego przynosi nieszczęście. To on chce wojować, wchodzić w spory, stosować przemoc, a nawet zabijać. To autentycznie nie jest korzystna informacja dla świata, bo Jowisz rozszerzy symbolikę Barana, a tym samym jakby wejdzie w układ z Marsem. Tak jak do tej pory dopingował zwodniczego i kłamliwego Neptuna, to teraz wesprze z całych sił okrutnego Marsa. I właśnie z tego powodu nastąpi zaognienie sytuacji na świecie i nasilenie działań wojennych. Baran to po prostu Mars czyli ogień, agresja, szał, przemoc, brutalność, szybkość i nieprzebieranie w środkach. To planeta wojny, gdyż chętnie zabija i morduje, a to że jest dawnym opiekunem Skorpiona to też żaden przypadek! Skorpion jest władcą ósmego domu w horoskopie, który porusza szeroko pojęty temat śmierci. Baran natomiast powiązany jest z pierwszym, który kojarzony jest z hasłem „ja”. Właśnie z tego powodu określa między innymi egoizm, nieliczenie się z innymi i najzwyczajniej wojnę z otoczeniem. I to nie tylko tą dosłowną, ale też między ludźmi w wymiarze społecznym. Spowodowane będzie to powszechnie panującą zazdrością, rywalizacją, wrogością, brakiem wyrozumiałości i nieumiejętnością postawienia się na czyimś miejscu. Niezmiennie twierdzę, że nie tylko Jowisz poszerzy aktualne działania wojenne na terenie Ukrainy, ale jestem dosłownie przekonany, że pojawią się również te dodatkowe. Inne kraje z przyjemnością dołączą do istniejących konfliktów, a nawet wybuchną osobne gdzieś indziej na świecie. Muszą to zrobić bez dwóch zdań, bo Jowisz nigdy nie działa na mniejszą skalę i spotęguje to o czym informuje Baran. Z czasem może mieć to nawet wymiar globalny, gdyż sam Jowisz niechętnie funkcjonuje w zbyt wąskim dla siebie zakresie. To Baranowi można już założyć koronę na głowę, bo to on wszystkim pokaże co potrafi! Jeśli myślałeś, że wojna to jakieś głupie żarty lub medialna nadinterpretacja, to naprawdę byłeś w wielkim błędzie! Znaczy inaczej, do dziś była ona nieco wyolbrzymiana i nawet dopuszczano się jakichś paskudnych mistyfikacji, ale dopiero teraz zobaczymy jej prawdziwość… Bo wszystko dopiero wkrótce się rozpocznie i ruszy z przysłowiowego kopyta! W szczególności zrobi się bardzo niebezpiecznie od 25 maja 2022 roku kiedy to Mars również przejdzie do Barana i spędzi w nim tradycyjnie około dwa miesiące. Jowisz w Baranie to ogromna potrzeba pokazania swojej władzy, osiągnięcia szaleńczego triumfu i nieodparta chęć totalnego przewodzenia. Dlatego też powstaną liczne spory na poziomie politycznym czy takim zwykłym tj. międzyludzkim. Taka energia wywoła zamieszki, dynamiczne zrywy i groźne bójki na ulicach. Baran to stres, więc najbliższe miesiące nie mogą należeć do tych spokojnych. Jowisz w Baranie to okres, w którym ludzie działają nagle pod wpływem emocji i silniejszego od nich zdenerwowania. Dlatego Mars z Jowiszem zapewnią niewyobrażalny rozlew krwi, agresję, złość, napady furii i niekontrolowane uczucie gniewu. To wszystko przyczyni się do nadużycia przemocy, brutalnej siły, która zabije autentycznie dużą liczbę osób. Jowisz wszystko wyolbrzymia, a więc maksymalnie wyostrzy cechy Barana takie jak chamstwo, gwałtowność, dominację, a nawet tyranię. Musimy też pamiętać, że Baran to silny i parzący ogień, który również zostanie powiększony przez Jowisza. To niestety zapowiedź zwiększonej ilości wybuchów, bombardowań, eksplozji, ataków z bronią palną, podpaleń i wyjątkowo dużej liczby rozległych pożarów. Na koniec też ważna informacja: Mars, który bezpośrednio związany jest z Baranem symbolizuje służby mundurowe: wojsko i policję oraz po prostu wszelką broń, którą można zabić. To nie tylko ten okres, w którym państwa koncentrują się na samej wojnie i poważnych konfliktach zbrojnych, ale również na samym zbrojeniu się i zwiększaniu liczebności wojsk. Więcej ognia, więcej zabójstw, więcej przemocy, więcej wojen, więcej okrucieństwa, więcej konfliktów i więcej agresji. To właśnie cały Jowisz w Baranie.
Maciej Skrzątek
Zakaz kopiowania treści i jej rozpowszechniania.